Gwiazdy

Hakiel i Serowska mają oddzielne sypialnie. Partnerka tancerza mówi wprost: "To nie jest dla mnie"

2025-05-27 13:42

Po głośnym rozwodzie z Katarzyną Cichopek, życie Marcin Hakiel znalazł szczęście u boku Dominiki Serowskiej. Para w grudniu powitała na świecie pierwsze wspólne dziecko i chętnie wspólnie pojawiają się na imprezach branżowych i udzielają wywiadów. W jednej z rozmów partnerka tancerza zaskoczyła wyznaniem.

Marcin Hakiel i Dominika Serowska poznali się po trudnym dla tancerza czasie. Rozpad wieloletniego małżeństwa z matką jego dzieci był dla niego bolesnym doświadczeniem, o czym otwarcie mówił w wywiadach. Jednak nowy związek tchnął w jego życie świeżość i nadzieję. Dominika Serowska nie jest związana z show-biznesem, choć obecność u boku Marcina sprawiła, że media szybko zainteresowały się jej osobą. Partnerka Marcina Hekiela jest aktywna w mediach społecznościowych, a także chętnie udziela wywiadów i nie boi się poruszać tematów tabu.

Zobacz także: Dominika Serowska nie chciała mieć dzieci. Szczerze odpowiedziała na pytanie internautki

Tak kiedyś wyglądała Dominika Serowska. Ukochana Hakiela na zdjęciach sprzed lat

Dominika Serowska zaskoczyła wyznaniem o osobnej sypialni z Marcinem Hakielem

Marcin Hakiel i Dominika Serowska po raz pierwszy oficjalnie pojawili się publicznie jesienią 2023 roku. Kilka miesięcy później Dominika podczas jednej z imprez branżowych pokazała ciążowe krągłości, a w grudniu 2024 roku powitali na świecie syna Romeo. Teraz Dominika Serowska zaskoczyła wyznaniem o oddzielnych sypialniach.

Na początku nie mieliśmy osobnych sypialni, ale powiedziałam Marcinowi, że to nie jest dla mnie. Teraz mamy syna i śpię z młodym. Tak się podzieliliśmy, żeby przespać całą noc - mówiła w rozmowie z Pudelkiem Serowska.

Partnerka tancerza wyznała, że podjęła taką decyzję, aby każde z nich mogło się wyspać. Podała także przykład słynnych postaci, które również nie dzieliły sypialni ze swoimi partnerami.

Kora Jackowska mówiła, że nie miała problemu z bliskością, ale do sypialni szła sama, żeby się wyspać. Królowa Elżbieta też miała swoją sypialnię. Ja się po prostu nie wysypiam, [...] potrzebuję mieć swoją przestrzeń. Traktuję to jak sport - idę po wynik, czyli, żeby się wyspać - mówiła Dominika we wspomnianym wywiadzie.