Nicole Sochacki-Wójcicka, znana szerzej jako Mama Ginekolog, w ostatnim czasie znalazła się w ogniu krytyki, w związku z przyjmowaniem pacjentek poza kolejnością i wykonywaniem badań na sprzęcie finansowanym ze środków publicznych. Ostatnie wydarzenia wzbudziły spore kontrowersje, dlatego też Narodowy Fundusz Zdrowia włączył się w śledztwo. Ostatecznie na szpital, w którym pracuje Mama Ginekolog, została nałożona kara w wysokości 25 tys. złotych. Nicole zapłaciła z własnej kieszeni.
To nie jedyna rzecz, która została wytknięta Nicole. Bardzo rażące dla wielu internautów był fakt posługiwania się przez Nicole-Sochacki specjalistycznym tytułem mimo braku zdanych egzaminów. Jednak ostatnie dni przyniosły zmianę, które raz na zawsze utną złośliwe docinki.
Mama Ginekolog wreszcie może pochwalić się dyplomem!
Nicole Sochacki-Wójcicka poinformowała swoich fanów na Instagramie o zdobyciu dyplomu z położnictwa i ginekologii.
Trwało to taaaak długo, po drodze myślałam, że nigdy to nie nastąpi. Chciałam się poddać wielokrotnie. Ile musiałam kłód pokonać to nikt sobie nawet nie wyobraża. Nie jest łatwo być „mamą ginekolog” i próbować stać się specjalistą ginekologii w Polsce - nie jest łatwo być tą na pierwszej linii pomiędzy pacjentkami a lekarzami. Moja droga do tego tytułu zdecydowanie była najdłuższa i być może najtrudniejsza w historii … polskiej ginekologii, na dodatek pod czujnym okiem internetu. Żarty żartami. Chociaż to nie żarty to była droga z której mnie wielokrotnie zrzucano. Licząc, że się poddam. Mama ginekolog ma Dyplom! Take that! I dalej stoi, mocniejsza niż kiedykolwiek dziękuję jestem z siebie dumna - napisała w mediach społecznościowych.
Mama Ginekolog wreszcie może odetchnąć z ulgą i zapomnieć o wszystkich negatywnych opiniach, które pojawiały się w sieci.
