Małgorzata Rozenek-Majdan podczas porodu nie będzie sama! „No i po co te nerwy Pysiuniu?”

Małgorzata Rozenek-Majdan i Radosław od dłuższego czasu mówili w wywiadach, że starają się o dziecko. Niestety, jedno z najpopularniejszych małżeństw w Polsce miało problemy z zajściem w ciążę. Rozwiązaniem ich problemów była metoda in vitro, z której zakochani ostatecznie skorzystali. Małgosia i Radosław bardzo cieszyli się z udanej próby. Mieli oni wszystko zaplanowane. Najważniejszym dniem miał być oczywiście poród. W tym przypadku poród rodzinny. Jednak pandemia koronawirusa pokrzyżowała plany Małgosia i Radosława. Rząd wprowadził bowiem wiele ograniczeń związanych z pandemią. Wstrzymał między innymi porody rodzinne. Wszystko ze względów bezpieczeństwa. Małżeństwo było niepocieszone takim obrotem spraw.

Jednak wszystko wskazuje na to, że ich plany ostatecznie nie będą musiały się zmienić. Rząd przystąpił do kolejnego etapu luzowania ograniczeń. Wśród nich jest możliwość powrotu do porodów rodzinnych. Oczywiście będą się one odbywały zupełnie inaczej przed pandemią. Środki bezpieczeństwa będą bardzo zaostrzone. Tak czy inaczej Małgosia i Radosław nie kryją swojej radości. Na Instagramie pojawił się post, w którym Radosław zwraca się bezpośrednio do Małgosi.

No i po co te nerwy Pysiuniu @m_rozenek mówiłem, ze rodzimy razem???

Trzymamy kciuki! Mamy nadzieję, że wszystko będzie dobrze!

ZOBACZ TAKŻE: