Zostanie w szpitali na kilka dni. Groźny wypadek Mai Włoszczowskiej. Nasza najlepsza kolarka górska podczas treningu przed sobotnim wyścigiem na mistrzostwach świata w Australii spadła z roweru na najtrudniejszym odcinku trasy i uderzyła głową w głaz. Polka natychmiast została przetransportowana do szpitala. Na szczęście okazało się, że nie ma złamań. Maja Włoszczowska musi zostać jednak na obserwacji. O starcie w wyścigu nie ma mowy, prawdopodobnie w tym sezonie nasza zawodniczka już nie wystartuje. Polka była jedną z faworytek zawodów. Srebrna medalistka olimpijska z Pekinu zapowiadała walkę o złoto.
Maja Włoszczowska miała groźny wypadek. Koniec marzeń o medalu
2009-09-03
17:22
Zostanie w szpitali na kilka dni.