To fatalna wiadomość dla fanów polskiego kina! Maciej Stuhr kończy z aktorstwem. W ostatnim wywiadzie aktor przyznał, że zamierza zakończyć swoją karierę. Ma teraz w życiu inne priorytety...
Bardzo zwolniłem, przeszedłem Rubikon „40”… Od 20 lat bardzo intensywnie uprawiałem ten zawód. Teraz mam małego synka, jestem w innym miejscu w życiu, postanowiłem mniej pracować. Już nie kręcę pięciu filmów rocznie, trzeba dać szansę młodszemu pokoleniu. To zmiany w dobrą stronę, przynajmniej rodzina ma ze mnie więcej pożytku
Mówił Maciej Stuhr w rozmowie z portalem Super Express.
Priorytetem w życiu Macieja Stuhra jest teraz jego syn - Tadeusz (1,5 roku).
Maciej Stuhr ma na koncie prawie 50 filmów. W tym kultowe, polskie komedie. "Chłopaki nie płaczą" czy "Poranek kojota". W dorobku aktorskim są nie tylko śmieszne produkcje. Ostatnio podziwialiśmy jego grę w serialu "Belfer".
Co myślicie o decyzji aktora?