Simon Cowell postanowił całkowicie skupić się na amerykańskiej edycji programu "X Factor". Chciałby, aby jego miejsce w brytyjskim show zajął ktoś wyjątkowy.
Wybór padł na Lily Allen. Prawdopodobnie miałaby otrzymać olbrzymie honorarium za udział w programie, jednak te pieniądze zgarnie ktoś inny. Piosenkarka przyznała, że chwilowo nie jest zainteresowana przyjęciem takiej propozycji.
Współpracownik Lily informuje: "Propozycja Simona to wielki komplement i zaszczyt, ale Lily nie jest do niej przekonana. W ostatnich miesiącach usunęła się z życia publicznego i doszła do wniosku, że nie chciałaby wrócić do szaleństwa, jakie wiąże się z tym programem".
No cóż to miłe wiedzieć, że są ludzie, którzy na kilka miesięcy przed ślubem mają inne priorytety, niż zarabianie forsy na grrrrube wesele :)
Lily Allen nie chce do X Factor
2011-03-08
13:16
Gwiazda odrzuciła zaproszenie Simona Cowella, który widział ją w jury brytyjskiej edycji show! Ciekawe, kto zatem przyjmie tę dobrze płatną "posadkę"?