Liam Payne chwali styl Harry'ego Stylesa! Okładka Vogue mu się spodobała

Harry Styles już od dłuższego czasu wyrastał na prawdziwą modową wyrocznię. Gwiazdor po rozpoczęciu solowej kariery postanowił już całkowicie dać wyraz swojemu stylowi. I tak od dawna mogliśmy oglądać go w najróżniejszych stylizacjach - Hazza uwielbia przełamywać konwenanse i bawić się ubraniami, bez względu na to, czy tradycyjnie przeznaczone są dla mężczyzn czy dla kobiet.

Gdy więc Harry Styles pojawił się na okładce grudniowego numeru magazynu Vogue w sukience, fani nie byli zdziwieni. Pod zdjęciami pojawiły się setki pełnych zachwytu komentarzy.

Nie brakowało jednak i malkontentów. Wystarczy wspomnieć o jednej z amerykańskich działaczek, która oburzyła się, że muzyk założył na sesję damskie suknie...

>> Harry Styles w sukienkach zaatakowany przez konserwatywną działaczkę! Słusznie?

Liam Payne fanem stylu Harry'ego Stylesa

Niespodziewanie sesja Harry'ego Stylesa spodobała się Liamowi Payne. Dlaczego niespodziewanie? Bo muzyk w ostatnich latach kilka razy sugerował, że nie jest fanem stylu Hazzy. Tym razem jest jednak inaczej!

W ostatnim wywiadzie w Capital FM Liam Payne został zapytany, co pomyślał, gdy zobaczył sesję Harry'ego Stylesa dla Vogue.

Och, myślałem, że to świetne, myślę, że dobrze się bawi i może robić, co chce, i wiesz, po prostu myślę, że ludzie nie muszą się przejmować takimi rzeczami. W tym roku dzieje się o wiele więcej rzeczy niż to, czy ktoś ma na sobie odpowiednie ubranie, czy też nie. Po prostu pozwólmy mu dalej dobrze się bawić.

- powiedział Liam Payne.

Tak w Vogue o swoim stylu mówił sam Harry Styles:

Kiedy przestaniesz myśleć: są ubrania dla mężczyzn i są ubrania dla kobiet, po usunięciu jakichkolwiek barier, oczywiście otwierasz arenę, na której możesz grać. To jest jak wszystko - za każdym razem, gdy stawiasz bariery w swoim życiu, po prostu siebie ograniczasz.

Myślicie, że Liam Payne zainspiruje się myśleniem Harry'ego Stylesa?

>> Harry Styles ma sojusznika! Logan Paul o noszeniu sukienek: "Zrobiłbym to w mgnieniu oka”