Lany Poniedziałek - tradycja, ale z umiarem

2006-11-21 11:18

Tradycja – jak najbardziej, ale z umiarem i kulturą. Przed nami "Lany Poniedziałek". Tego dnia, każdego roku, dochodzi do chuligańskich wybryków.

Tradycja – jak najbardziej, ale z umiarem i kulturą. Przed nami "Lany Poniedziałek". Tego dnia, każdego roku, dochodzi do chuligańskich wybryków – młodzież zasłaniając się wielkanocną tradycją oblewa wodą wiernych wychodzących z kościołów i przypadkowych przechodniów. Zdarza się też, że worki z wodą wyrzucane są z balkonów i okien, a czasami Śmigus Dyngus sięga kierwców “stojących” na czerwonym świetle lub w ulicznym korku.
“Pamiętajmy, że tradycyjne lanie w Śmigus Dyngus polega na zabawie z osobami, które chcą “świętować” tak, jak my. Nie można oblewać przypadkowych przechodniów, ani rzucać z okien worków z wodą” - mówi komisarz Sebastian Chabowski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pile. “Osoby, które będą dokonywały takich czynów mogą zostać ukarane za naruszenie porządku publicznego lub drogowego – jeżeli będą lały wodę do samochodów i autobusów” - ostrzega komisarz Chabowski.
A o to, żeby porządek publiczny i drogowy nie został naruszony będą w "Lany Poniedziałek" dbali pilscy Policjanci - na ulicach miasta pojawi się więcej niż zazwyczaj patroli.
Dodajmy, że oblewanie wodą przypadkowych przechodniów może narazić ich straty materialne – gdy zostanie zniszczona np. droga odzież lub sprzęt elektroniczny.