Kto wygrał wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych? W Ameryce trwa liczenie głosów i wszyscy w napięciu oczekują na wyniki wyborów. Czy Donald Trump zostanie w Białym Domu, czy może zastąpi go Joe Biden, czyli kandydat Demokratów? O tym, kto wygrał wybory w USA mogą zadecydować pojedyncze głosy, bo poparcie dla obu kandydatów jest bardzo wyrównane.
Obserwując wybory prezydenckie w USA z perspektywy show-biznesu można wyciągnąć ciekawy wniosek. Większość młodych amerykańskich gwiazd, które zrobiły karierę na świecie, wydaje się popierać Joe Bidena. Nie dotyczy to jednak kilku znanych raperów.
Swoje poparcie dla Donalda Trumpa jako jeden z pierwszych muzyków rap wyraził otwarcie Kanye West. On jednak w tegorocznych wyborach prezydenckich postanowił wystartować osobiście, tak więc zagłosował na samego siebie. Ale poza mężem Kim Kardashian Trump mógł liczyć na poparcie także kilku innych artystów.
Zerwała z Waynem
- donosi informator Page Six.
Zerwanie zdaje się potwierdzać także sama Denise Bidot.
Lil Wayne przegrał te wybory. Dziewczyna rzuciła go za poparcie Trumpa
Jednym z raperów, którzy niespodziewanie poparli w wyborach prezydenckich Donalda Trumpa jest Lil Wayne. 38-letni muzyk został za to mocno skrytykowany przez wielu innych artystów, ale nie to jest najgorsze.
Okazuje się, że najbardziej wkurzona za popieranie Trumpa była na niego jego własna dziewczyna. A właściwie BYŁA dziewczyna. Modelka Denise Bidot zdecydowała się zerwać z Lil Waynem, a powodem były właśnie jego przekonania polityczne!
Informację o rozstaniu potwierdzają osoby z otoczenia rapera.
Czasami miłość to za mało
- napisała modelka dodając do posta emotkę z czarnym sercem. Krótko po tym ex dziewczyna Lil Wayne'a usunęła konto na Instagramie!
