Koniec z aktorstwem

2006-11-21 11:18

Wkrótce po tym, jak sceny z jej udziałem zostały wycięte z najnowszego filmu Revolver, Madonna postanowiła na dobre zrezygnować z aktorstwa i zająć się produkcją filmową.

46-letnia gwiazda zagrała w najnowszym filmie swojego męża Guya Ritchie, ale sceny z jej udziałem nie znajdą się w jego ostatecznej wersji. Mimo to, artystka nie zamierza rezygnować ze swoich aktorskich ambicji i ma nadzieję, że film dokumentalny o jej ubiegłorocznej światowej trasie koncertowej Re-Invention poprawi jej pozycję w branży filmowej - zwłaszcza, jeżeli znajdzie się wśród produkcji wyświetlanych podczas majowego Festiwalu Filmowego w Cannes. Piosenkarka chciałaby pojawić się w Cannes osobiście, aby móc porozmawiać z różnymi reżyserami o swoich pomysłach.
Madonna przekonała się, że jedynym sposobem na przeforsowanie swoich pomysłów będzie w jej przypadku zostanie producentem. Bardzo chciałaby pokazać film o swojej trasie w Cannes, ale nie może pozwolić sobie na kolejną pomyłkę, więc nakłoniła do współpracy szwedzkiego reżysera Jonasa Akerlunda, który nakręcił film 'Spun' z Mickeyem Rourke i Brittany Murphy. Poza tym w przyszłości chciałaby również nakręcić lekki film dla nastolatek o dwóch dziedziczkach koncernu kosmetycznego, które tracą rodzinna fortunę - zdradza brytyjska gazeta The Mail On Sunday.