Choć wiele gwiazd na najróżniejsze sposoby wspiera swoich fanów i przekazuje dotacje dla osób szczególnie potrzebujących, rzadko kto decyduje się na rozdawanie pieniędzy w formie konkursu. Na taki pomysł wpadła jednak przy okazji tegorocznych świąt Kim Kardashian, która ogłosiła, że przeznaczyła 500 tysięcy dolarów dla tysiąca szczęśliwców, którzy oznaczą się jej hasztagiem w sieci.
Czyżby Kim Kardashian postanowiła na koniec 2020 roku udowodnić, że jednak pamięta w czasie pandemii również o innych? Ostatnie miesiące były bardzo trudne dla wielu jej fanów - przez pandemię wiele osób straciło pracę lub zdrowie oraz możliwość spotykania się z przyjaciółmi i bliskimi. Te problemy nie dotyczyły Kim Kardashian. Celebrytka i jej rodzina regularnie testowały siebie i znajomych, dzięki czemu bez względu na obostrzenia organizowały bajkowe wakacje i luksusowe imprezy. Wiele razy obrywały za to od internautów.
>> Kris Jenner broni imprezy Kendall! "Wszyscy byli testowani"
Kim Kardashian rozdaje pieniądze
Teraz Kim Kardashian przypomniała sobie, że wiele osób w tym roku cierpiało i postanowiła zatrzeć złe wrażenie.
To najwspanialszy czas w roku! Rok 2020 był trudny i wiele osób cierpi, martwi się o opłacenie czynszu, postawienie jedzenia na stole czy prezenty pod choinkę. Chcę szerzyć miłość, wysyłając 500 tysięcy dolarów do 1000 osób.
- napisała celebrytka na Twitterze.
Pod postem pojawiły się dziesiątki tysięcy tweetów, którzy oznaczają swoich bliskich i piszą, dlaczego to właśnie im przydałby się zastrzyk gotówki.
Jak Wam się podoba pomysł Kim Kardashian?