Kim Kardashian pozbywa się nazwiska męża. We wszystkim wspiera ją Pete Davidson!

Kim Kardashian i Kanye West przez długi czas uchodzili za jedną z najbardziej zgodnych par. Sprawy zaczęły się jednak sypać z chwilą, gdy Kanye postanowił wystartować w wyborach na prezydenta USA. Odciął się od rodziny i zamieszkał sam na ranczu w Wyoming. Bliscy rapera nie mieli wątpliwości – znów dopadła go choroba dwubiegunowa afektywna.

Media zapewniały, że celebrytka robiła wszystko, by ratować swoją rodzinę. Na nic się to jednak zdało. Na początku tego roku, Kim złożyła wniosek o rozwód i na tym poprzestała.

W międzyczasie Kanye błagał żonę, by jednak do niego wróciła. Co na to ona? Bez szans. Kanye pluł sobie w brodę, i jedyne co mógł zrobić, to patrzeć, jak Kim randkuje z Pete Davidsonem, choć on sam święty nie był. Według doniesień, w czasie kryzysu małżeńskiego miał spotykać się z Iriną Shayk a później z modelką Vinetrią.

Kim Kardashian odcina się od męża

Choć o rozwodzie Kim Kardashian i Kanye Westa mówi się od początku roku, to dopiero teraz celebrytka bierze sprawy w swoje ręce. Od kilku dni mówi się o tym, że celebrytka złożyła już do sądu odpowiednie dokumenty, które mają pomóc jej uwolnić się od nazwiska West. Oznacza to, że rozwód zbliża się wielkimi krokami.

Oczywiście Kim może liczyć na wsparcie swojej rodziny, która w takich sytuacjach, zawsze murem stoi za swoimi. Ale nie tylko, bardzo mocne wsparcie ma również od Pete Davidsona, komika, z którym często jest ostatnio widywana.

Podobno komik jest bardzo szczęśliwy, ale nigdy nie naciskał na to, aby celebrytka zmieniła nazwisko.

Pete naprawdę nie reaguje na decyzję Kim o usunięciu nazwiska rapera ze swojego. Jeśli ona chce to zrobić, to będzie ją wspierał. Chodzi o to, aby ludzie robili rzeczy, które chcą robić dla siebie. Masz robić wszystko to, co cię uszczęśliwia, z takiego założenia wychodzi.