Sprawa Kesha kontra Dr. Luke i firma Sony coraz bardziej przypomina filmowy thriller. W swoim ostatnim wpisie na Instagramie piosenkarka zdradziła kolejne szczegóły.Tym razem fani dowiedzieli się, co dzieje się ZA KULISAMI sprawy!
KESHA KONTRA DR. LUKE: MIAŁAM SKŁAMAĆ!
Kesha ujawniła kulisy swojej sprawy przeciwko producentowi i wytwórni. Gdyby skłamała, uwolniłaby się z kontraktu?
“Dostałam ofertę uwolnienia (z kontraktu - przyp. red.) gdybym skłamała. Miałam publicznie przeprosić i powiedzieć, że nigdy nie byłam zgwałcona" - napisała Kesha na Instagramie w niedzielę 3 marca 2016 roku.
“OTO CO DZIEJE SIĘ za zamkniętymi drzwiami. Nie zmienię PRAWDY. Prędzej zrujnuję sobie karierę, niż choćby jeszcze jeden raz skłamię" - dodała Kesha.
Przypomnijmy, że Kesha próbuje uwolnić się z kontraktu, który wiąże ją z producentem Dr. Lukiem i firmą Sony. Według umowy Kesha powinna nagrać ze swoim producentem aż 6 albumów! Tymczasem piosenkarka oskarża Dr. Luke'a o znęcanie się i gwałt.
W pierwszej rozprawie, która odbyła się w tej sprawie na początku roku, sąd nie zezwolił Keshy na zerwanie kontraktu. Sprawa odbiła się szerokim echem w mediach i w środowisku muzycznym. Keshę poparło wiele znanych gwiazd, w tym Lady Gaga.
Sama Kesha swój przypadek nazywa "współczesnym niewolnictwem". Piosenkarka zapowiada, że nie podda się, dopóki nie udowodni prawdy i nie uwolni się z kontraktu, który skazuje ją na współpracę z własnym oprawcą.

i

i