Plotki o wzajemnej niechęci Meghan Markle i Kate Middleton ucichły nieco na początku roku, by po niedawnych obchodach 50-lecia inwestytury księcia Karola wrócić ze zdwojoną siłą. Na zdjęciach z wydarzenia zobaczyć mogliśmy lodowatą atmosferę między księżnymi i brak jakiegokolwiek kontaktu. Księżna Kate zdawała się nawet ostentacyjnie unikać swojej nowej krewnej, rozmawiając na przyjęciu ze wszystkimi pozostałymi gośćmi. Na jedynej fotografii, na której panie można było zobaczyć razem, stały one tak daleko od siebie, jak tylko było to możliwe.
Kate Middleton walczy z plotkami
Najwyraźniej jednak Kate Middleton postanowiła skończyć z obecnością w tabloidach u boku Meghan Markle, bo już na ostatnim spotkaniu z powodu święta Wspólnoty Narodów robiła wszystko, by udowodnić swoją sympatię do żony księcia Harry'ego. Media obiegły zdjęcia, na których księżne serdecznie się witają i rozmawiają z dużymi uśmiechami na twarzy. Ile w tym jednak prawdy, a ile gry...?
>> Meghan Markle ma nowego wroga w rodzinie. Księżniczka Beatrice chce ją zniszczyć!
- czytamy.
Myślicie, że uda im się kiedyś naprawdę zaprzyjaźnić?
Tymczasem jak donosi informator Vanity Fair, cała życzliwość Kate Middleton do Meghan Markle była już wcześniej dokładnie zaplanowana. Księżna Kate, zdając sobie sprawę z tego, że fotoreporterzy śledzą jej każdy krok, postanowiła urządzić małą "scenkę"...
Kate Middleton chciała bowiem, by po (być może) ich ostatnim wspólnym wyjściu przed porodem Meghan, media pozostały z dobrym wrażeniem na temat ich relacji.
i
Może nie mają ze sobą zbyt wiele wspólnego, ale Kate nie ma problemu z Meghan. Chce, żeby się dogadywały, nie tylko ze względu na Harry'ego, ale dlatego, że dwie skłócone szwagierki królewskie to nic dobrego, a Kate to wie. Dla Kate chodzi o zachowanie profesjonalizmu w związku i pokazanie wspólnoty.
Autor: instagram.com
Tristan Thompson zupełnie nie interesuje się True! Khloe Kardashian jest wściekła
