Karolina Gilon jest szczęśliwie zakochana i tego nie ukrywa. Prowadząca programu "Love Island. Wyspa Miłości" lubi chwalić się swoim szczęściem. Jej profil na Instagramie jest pełny zdjęć z jej partnerem Mateuszem Świerczyńskim. Teraz postanowiła zabrać go także na ściankę. Ostatnio w Warszawie odbył się wyjątkowy event, na którym pojawiło się wiele gwiazd. Była to impreza inspirowana popkulturą z lat 2000. Zaproszeni goście musieli dostosować się do tematyki wydarzenia i dress code'u. Na czerwonym dywanie zobaczyliśmy wiele stylizacji, które przypominały początki XXI wieku. Największą furorę zrobili jednak Karolina i Matuesz. Kiedy tylko pojawili się na miejscu, od razu było wiadomo, kto był ich inspiracją!
Gilon i Mateusz Świerczyński jak Britney z Timberlakiem
Karolina Gilon i Mateusz Świerczyński postanowili zainspirować się jednym z najbardziej pamiętanych momentów modowych w historii Hollywood. Mowa o Justinie Timberlake'u i Britney Spears, którzy w 2001 roku pojawili się razem na rozdaniu nagród American Music Awards. Oboje mieli na sobie stroje wykonane z dżinsu oraz kowbojskie kapelusze. To między innymi te stylizacje spowodowały szał na dżins w latach 2000. Nic więc dziwnego, że Karolina i Mateusz postanowili zainspirować się właśnie popularnymi artystami. Ich zdjęcia można zobaczyć w galerii niżej.
