Z okazji Purpose World Tour Muzeum Figur Woskowych stworzyło nową woskową rzeźbę Justina Biebera zainspirowaną jedną z jego stylizacji, w której występuje na scenie.
Wśród ekspozycji pojawił się Justin Bieber z gołym torsem, wiernie odzwierciedlonymi tatuażami i bandamką. Woskowy Justin Bieber wygląda prawie, jak żywy, a muzeum zachęca fanki do robienia sobie selfie z rzeźbą idola, tym bardziej, że Justin Bieber od dłuższego czasu niechętnie pozuje do zdjęć z fanami.
Okazuje się jednak, że postać stworzona przez pracowników Muzeum Madame Tussauds nie przypadła do gustu kanadyjskiemu wokaliście. Jak czytamy na portalu Radar Online, Justin Bieber uważa, że jego postać z wosku jest okropna! Placówka zaprosiła bowiem gwiazdę na odsłonięcie figury, ale on nie przyjął zaproszenia!
"On uważa, że on nie oddaje jego natury. Wcale go to nie ucieszyło i nie ma zamiaru się tam pojawić w najbliższym czasie. Jego zdaniem ona wygląda przerażająco i ma nadzieję, że ktoś ją stopi." - czytamy na portalu.
Podobno Justin Bieber stwierdził też, że w rzeczywistości wygląda o wiele lepiej. Naszym zdaniem figura woskowa Justina Biebera wcale nie jest aż taka zła. ;) A Wy, zgadzacie się z opinią gwiazdy?
