Joan Rivers ZMARŁA 4.09.2014 w szpitalu w Nowym Jorku. POGRZEB Joan Rivers może być „wydarzeniem Hollywood”. Chciała tego sama dziennikarka. Co napisała o swoim pogrzebie przed śmiercią? Przeczytajcie!
Joan Rivers NIE ŻYJE! Aktorka i prezenterka zmarła w wieku 81 lat...
Joan Rivers znana była z kontrowersyjnych wypowiedzi na temat gwiazd Hollywood. Pomimo to w środowisku była odbierana bardzo pozytywnie. Pogrzeb Joan Rivers może być ogromnym „światowym” wydarzeniem. Chciała tego sama Rivers. Przed śmiercią napisała specjalny list w którym opisuje, jak wyobraża sobie swój własny pogrzeb.
„Chcę, aby mój pogrzeb był wielkim medialnym wydarzeniem. Chcę żeby były tam światła, kamery, paparazzi. Ma być wszystko z czego słynie Hollywood. Chcę płaczącą Maryl Streep, chcę Bobby'ego Vinton'a, który podniesie moją głowę i zaśpiewa „Mr.Lonley”. Chcę wyglądać wspaniale. Lepiej niż za życia. Chcę być pochowana w sukni Valentino. Chcę specjalną maszynę produkującą wiatr, która będzie wiała tak mocno, że nawet w trumnie moje włosy będą rozwiane tak, jak włosy Beyonce” - napisała amerykańska aktorka, dziennikarka i prezenterka programów talk-show w specjalnym liście.
Joan Rivers w szpitalu! Znana amerykańska prezenterka jest w stanie krytycznym!
Póki co nie wiadomo, kiedy odbędzie się POGRZEB Joan Rivers. Nie wiadomo też czy córka Joan Rivers zorganizuje taką uroczystość, jakiej życzyła sobie jej matka. Przypomnijmy, Joan Rivers zmarła 4.09.2014. Miała 81 lat.
dr
Joan Rivers: POGRZEB w Hollywoodzkim stylu! „Chcę fryzurę, jak Beyonce”!
2014-09-05
18:26
Joan Rivers ZMARŁA 4.09.2014 w szpitalu w Nowym Jorku. POGRZEB Joan Rivers może być "wydarzeniem Hollywood". Chciała tego sama dziennikarka. Co napisała o swoim pogrzebie przed śmiercią? Przeczytajcie!