Media za oceanem nie mają wątpliwości, że Jennifer Lopez i Ben Affleck wkroczyli w następny etap swojej "przyjaźni". Amerykańskie serwisy piszą o świeżym starcie i donoszą, że J.Lo zdecydowała się na przeprowadzkę do Los Angeles.
Jeśli wierzyć w plotki, Jennifer Lopez zdecydowała się na zmianę miejsca zamieszkania z dwóch powodów. Pierwszy z nich nazywa się Ben Affleck. Gwiazda chce podobno sprawdzić, jak będą układać się jej wzajemne relacje z dawnym/nowym chłopakiem, kiedy nie będą to wyłącznie okazjonalne spotkania.
Drugi powód związany jest ponoć z... Alexem Rodriguezem. Jennifer Lopez porzuca Miami, bo jej dom na Florydzie zbyt mocno przypomina jej o zakończonym niedawno związku z byłym futbolistą.
J.Lo pakuje się i wyprowadza z Miami
- donosi źródło cytowane przez serwis eonline. Jennifer Lopez podobno decyzję o przeprowadzce podjęła wspólnie z dwójką swoich dzieci - bliźniakami Emmą i Maxem.
Obecnie szuka szkoły dla swoich dzieci, żeby mogły zacząć w nowym miejscu naukę od jesieni
- czytamy w amerykańskich serwisach.
Polecany artykuł:
Powrót po latach
Jennifer Lopez i Ben Affleck to do niedawna single z odzysku. Ona wiosną zerwała zaręczyny z Alexem Rodriguezem, z którym wcześniej aż dwukrotnie przekładała termin ślubu. On rozstał się w styczniu z kubańską aktorką Aną De Armas.
J.Lo i Ben Affleck niemal dwie dekady temu tworzyli jedną z najgorętszych par Hollywood. W latach 2002-2003 o ich związku rozpisywały się media na całym świecie. Niestety związek nie przetrwał - para zerwała zaręczyny dosłownie na kilka dni przed planowanym ślubem.