Gdy Jennifer Lopez i Alex Rodriguez pojawili się ostatnio w centrum Nowego Jorku, dziennikarze spekulowali, że ich wizyta ma związek z planem kupna klubu bejsbolowego New York Mets. Przypomnijmy, że o transakcji pisano po raz pierwszy jeszcze wiosną. Media podawały wtedy, że słynna para jest zainteresowana kupnem klubu od jego dotychczasowego właściciela Freda Wilpona. Cała transakcja miałaby opiewać nawet na 2,6 miliarda dolarów, z czego kilkaset milionów J. Lo i A. Rod mieliby wyłożyć z własnej kieszeni.
Gdy więc wokalistka i sportowiec pojawili się w Nowym Jorku, w mediach pojawiła się informacja, że wizyta może mieć coś wspólnego z powyższym biznesplanem. Wygląda na to, że rzeczywiście tak jest.
Jennifer Lopez i Alex Rodriguez na stadionie Citi Field
Jennifer Lopez i Alex Rodriguez przy okazji swojej wizyty w Nowym Jorku, z której zdjęcia pokazywaliśmy tutaj, zawitali również na stadiom City Field, na którym swoje mecze rozgrywa drużyna New York Mets. Para zwiedziła boisko, szatnie i zaplecze.
ESPN potwierdziło niedawno, że Jennifer i Alex należą do grupy inwestorów zainteresowanych kupnem klubu. News potwierdził były zawodnik Brian Urlacher, który znalazł się wśród biznesmenów.
Bycie byłym sportowcem i możliwość bycia częścią grupy próbującej kupić profesjonalną drużynę, to całkiem fajne. Szczególnie fajnie jest być związanym z Alexem. Alex to jest gość.
- powiedział.
