Jennifer Lopez i Alex Rodriguez to jedna z ulubionych par Hollywood. Początkowo zakochani byli widywani razem głównie na zdjęciach paparazzi lub tych ściankowych - zawsze idealnie wystylizowani i wręcz posągowi. Setki milionów, jakimi dysponują oboje celebryci, aż biły od nich na kilometry.
Z czasem J.Lo i A-Rod zrozumieli, że ten wizerunek nie zapewni im sympatii ludzi. A w tej branży sympatia to podstawa!
Od jakiegoś czasu Jennifer i Alex starają się pokazywać internautom - głównie za pośrednictwem Instagrama i TikToka - bardziej ludzki obraz swojego związku. Para pokazuje swoje codzienne życie, małe czułości i wygłupy - słowem, idealny wizerunek rodziny patchworkowej.
Kilka dni temu Jennifer Lopez i Alex Rodriguez byli razem nawet na proteście Black Lives Matter, gdzie solidaryzowali się i integrowali z innymi obrońcami praw człowieka.
J.Lo i A-Rod na rowerach
Jennifer Lopez i Alex Rodriguez należą do tych nielicznych par, które doskonale znosiły wspólną izolację, związaną z pandemią koronawirusa. Choć z powodu kwarantanny musieli odłożyć planowany na przełom wiosny i lata ślub, zakochani nie tracą dobrego humoru i zdają się być coraz bardziej zakochani!
Ostatnio para była widziana na wycieczce rowerowej. Para nie wybrała się na długi rajd - to była raczej przejażdżka po osiedlu. Być może dlatego Jenny i Alex pozwolili sobie na brak maseczek i kasków.
Wyglądają, jak zwykli lokalsi?