Związek Beaty Tadli i Jarosława Kreta rozpadł się w bardzo głośny sposób. Jarosław postanowił o rozstaniu poinformować opinię publiczną, ale nie główną zainteresowaną, czyli Beatę. Ta dowiedziała się o wszystkim od dziennikarzy.
>> Magda Gessler szuka sprawcy napadu na jej restaurację! Restauratorka wyznaczyła nagrodę!
Od tego czasu relacje Beaty i Jarosława nie należą do najlepszych. Ze względu na ich konflikt zmieniono również układ programów w telewizji NOWA TV, gdzie pracują, by uniknąć TAKICH sytuacji:
Ostatnio jednak zaczynają się pojawiać informacje mówiące o tym, że Jarosław Kret uświadomił sobie, że Beata Tadla to jego największa miłość i nie może bez niej żyć. Dziennikarze "Na żywo" donoszą, że pogodynek udał się nawet na terapię do psychologa.
Nie opuszcza żadnej sesji. Chce udowodnić Beacie, że może się zmienić i powinna dać mu szansę. Jarek ma jeszcze nadzieję, że Beata wróci. Kocha ją i tęskni. Najszczęśliwszy jest, kiedy ona odbiera od niego telefon, albo gdy spotyka ją w pracy.
mówi osoba z otoczenia gwiazd w rozmowie z dziennikarzami tygodnika „Na żywo”.
>> Khloe Kardashian nie przejmuje się wagą! Po urodzeniu dziecka odchudzanie nie ma znaczenia
Jak myślicie, Beata Tadla powinna dać jeszcze jedną szansę Jarosławowi Kretowi? Czy miarka się już przebrała?