W wywiadzie dla najnowszego wydania amerykańskiego Vogue Kendall Jenner podzieliła się swoimi spostrzeżeniami na temat… social mediów! Pewnie wiele osób zastanawia się – jak Kendall Jenner to robi, że jej Instagram jest wśród najpopularniejszych profili na świecie? Teraz już wiadomo – okazuje się, że na Instagramie Kendall Jenner jest po prostu… sobą!
Zayn Malik, Mind of Mine: Ta płyta jest o… Perrie Edwards! A myśleliście, że o Gigi Hadid?
„To musi być naturalne. Nie możesz niczego planować.” – przyznaje w Vogue.
Kendall opowiedziała też o zdjęciu ze swojego profilu, które pobiło rekordy polubieni. Chodzi o fotkę z Instagrama, na której Kendall Jenner leży w białej sukience na podłodze, a jej włosy rozłożone są na wszystkie strony:
„Miałam zły dzień. Nie miałam nastroju. Miałam w głowie: wszystko jest do dupy. Wtedy zrobiłam swoje najlepsze zdjęcie. Leżałam w łóżku i rozmyślałam. Wtedy pomyślałam: a może to jest dobre zdjęcie? I po prostu je wrzuciłam. Pamiętam jak patrzyłam, jak wiele zdobywa lajków i myślałam tylko: hmm…”
W kwestii Instagrama Kendall Jennerw Vogue radzi też, że warto być dla obserwujących trochę… tajemniczym!
„Lepiej nie wrzucać zbyt dużo. Muszą czekać, aż znów coś się pojawi.”
Kendall poradziła też, by nie być przez cały czas przyklejonym do telefonu. Jak przyznaje, ona i jej przyjaciółki często odkładają podczas obiadu telefonu na drugi koniec stołu, by nie kusiło ich zaglądanie do internetu.
Dla Kendall Jenner Instagram i Twitter nie są w życiu na szczęście najważniejsze.
„Chodzi o to, że dla mnie to szaleństwo. Przecież to nie jest prawdziwe życie – nie można się stresować życiem w social mediach.”
Dobrze słyszeć, że mimo sukcesów na Instagramie Kendall Jenner pamięta, że są w życiu ważniejsze rzeczy i zachowuje rozsądek. Pewnie w tym tkwi jej sukces – obserwujący ją wiedzą, że wszystko jest prawdziwe i Kendall nie ma ciśnienia na istnienie na liście najbardziej obserwowanych gwiazd Instagrama. Tak trzymać!
Obserwujecie na Instagramie Kendall Jenner?