Honorata "Honey" Skarbek: "Nie żyję, egzystuję". O CO CHODZI?!

Zmiana koloru włosów to odreagowanie? Na to wygląda! Honorata "Honey" Skarbek zamieściła na swoim blogu honorata-skarbek.com niepokojący wpis. Jak na nasze oko coś niedobrego dzieje się w związku piosenkarki. Skąd wiemy, że chodzi o życie prywatne? Zaznaczyła to sama Honey:

"...to wszystko ma związek tylko i wyłącznie z moim życiem prywatnym, nie przeżywam w ten sposób jakiś szoł-biznesowych zawirowań, które są dla mnie sprawą drugo, trzecio, a nawet czwartorzędną" - czytamy na oficjalnej stronie piosenkarki. Ale do rzeczy. Honorata Skarbek zdradziłą swoim fanom, że targają nią skrajne emocje:

"...sama nie wiem, w którą stronę mam pójść. Jestem zagubioną istotą, która zabłądziła w ciemnym lesie, gdzie co chwilę z innej strony zapala się światło, a kiedy chcę pójść w jego stronę to bezlitośnie razi mnie w oczy. Upadam. Czasami czuję, że zgubiłam się na zawsze i już nigdy nie zdołam się odnaleźć. To nieprawdopodobne, że kiedyś dawałam tyle siły, a teraz potrzebuję jej jak nigdy przedtem. Nie żyję, egzystuję. Ukojenie, błagam Cię, przyjdź do mnie jak najszybciej" - pisze gwiazda.

Jak myślicie, o co może chodzić?