Fani Gry o Tron 8 wciąż nie mogą pogodzić się z faktem, że Game of Thrones 8 pojawi się na antenie HBO dopiero w 2019 roku. Przerwa między siódmym a ósmym sezonem jest najdłuższą przerwą w historii serialu.
A po tak długim czasie, Gra o Tron 8 będzie składała się tylko z sześciu odcinków. Nic dziwnego, że wielbiciele serialu są załamani. O tym, dlaczego Gra o Tron 8 wróci dopiero w 2019 roku, opowiedział szef HBO, Casey Bloys.
„To wam powiem: potrzebują czasu, by show było na najwyższym poziomie. W ramach, jak serial posuwał się do przodu, stawał się coraz potężniejszy – wielkie scen walki, wielkie efekty specjalne. To wielkie show. Wraz z czasem pojawiają się coraz większe sceny bitewne i więcej smoków. To skomplikowana produkcja. To ich sprawa, by mieli tyle czasu, ile potrzebują, by stworzyć poziom, na jaki zasłużyli fani.” - powiedział.
„Takie rzeczy potrzebują czasu. Jest jedna rzecz, co do której mogę was zapewnić: Dan Weiss i David Benioff nie będą siedzieć na plaży i czekać, aż wrócą do pracy. Są perfekcjonistami i to najszybszy termin, jaki mogli zapewnić, by czuli się komfortowo z jakością produkcji.” - dodał.
Czujecie się przekonani?
i
i
