Gwiazdy

Filip Gurłacz wystąpił podczas koncertu TVP. Widzowie podzieleni

2025-05-31 12:36

W piątek, 30 maja br. w Lusowie odbył się koncert Telewizji Polskiej "Wznieś serce nad zło", który był także emitowany na antenie TVP. Na scenie zaprezentowała się plejada polskich gwiazd, między innymi Halina Mlynkova, Piotr Cugowski, Natasza Urbańska czy Filip Gurłacz. Występ aktora wzbudził jednak mieszane reakcje wśród widzów.

Koncert "Wznieś serce nad zło" odbył się z okazji Dnia Weterana Działań Poza Granicami Państwa. Wydarzenie prowadzili Paulina Chylewska i Robert Stockinger, a na scenie zaprezentowały się gwiazdy polskiej estrady, jak Kuba Badach, Kamil Bednarek czy Łukasz Drapała. Wielkim zaskoczeniem dla wszystkich był udział Filipa Gurłacza, który do tej pory dał się poznać jako znakomity aktor, a niedawno również tancerz. Gurłacz to zdecydowanie jedno z najbardziej gorących nazwisk w ostatnim czasie. Wszystko za sprawą jego udziału w "Tańcu z gwiazdami" i plotkom o rzekomym romansie z partnerującą mu Agnieszką Kaczorowską. Widzowie doskonale znają go z ról w takich produkcjach, jak chociażby "Stulecie winnych", "Miasto 44" czy "Powidoki", a tym razem mogli zobaczyć Filipa Gurłacza w roli wokalisty.

ESKA_Filip Gurłacz wyjawił, jaką radę dał mu Andrzej Wajda. Słowa mistrza pozostaną z nim na zawsze

Widzowie podzieleni po występie Filipa Gurłacza podczas koncertu TVP

Filip Gurłacz podczas koncertu Telewizji Polskiej na scenie pojawił się aż trzykrotnie, prezentując trzy interpretacje wielkich przebojów. Aktor zaprezentował własną interpretację utworu "Nim wstanie dzień" Edmunda Andrzeja Fettinga, a także "Tango na głos orkiestrę i jeszcze jeden głos" z repertuaru Maryli Rodwoicz, który wykonał wspólnie z Januszem Radkiem i Damianem Ukejem. Trzecim utworem tym razem w wykonaniu Gurłacza i Janusza Radka były słynny "Korowód" Marka Grechuty, który zaśpiewał wraz z Haliną Mlynkovą i Januszem Radkiem. Występ aktora był żywo komentowany przez oglądających koncert widzów i spotkał się z mieszanymi reakcjami. Niektórzy chwalili jego odwagę i emocjonalne zaangażowanie, doceniając próbę zmierzenia się z trudnym repertuarem.

Wszechstronnie znakomity

Cudownie

Inni natomiast interpretacja w wykonaniu Filipa Gurłacza nie przypadła do gustu, czemu również dali wyraz w komentarzach.

Filip tańczysz super, ale nie śpiewaj

Słabo śpiewa

A jak wam podobał się występ Filipa Gurłacza?