Potwierdziły się dramatyczne doniesienia. Już kilka miesięcy temu amerykańskie media informowały, że Fetty Wap stracił córkę - Lauren. Wiadomość była tym tragiczniejsza, że dziewczynka miała zaledwie 4 lata.
Już w czerwcu pojawiły się informacje, że córka Fetty Wapa nie żyje. Prasa donosiła o wypadku, jednak jeszcze szczegóły nie były znane. Teraz przykre wieści potwierdziła była partnerka muzyka, która pożegnała Lauren wzruszającymi słowami.
Polecany artykuł:
Zobacz też:
To potwierdzone - Fetty Wap stracił córkę
Lauren miała zaledwie 4 lata i nie wiadomo, w jakich okolicznościach zmarła. O jej śmierci media informowały już w czerwcu, jednak nie padły żadne szczegóły.
Dopiero teraz przykre nowiny potwierdziła była partnerka Fetty Wapa - Turquoise Miami. Opublikowała na Instagramie smutny wpis.
Oto moja niesamowita, piękna, zabawna, tętniąca życiem, kochająca, utalentowana, mądra i trzeźwo myśląca księżniczka syrenka Aquarius. Jeśli zobaczysz ten wpis, skomentuj lub po prostu powiedz do siebie "Kocham cię, Lauren", ponieważ podobno dusze mogą poczuć twoją miłość.
Napisała.
Fetty Wap nie zdecydował się na opublikowanie podobnego wpisu. Córkę pożegnał, dedykując jej piosenkę na koncercie w Miami.
Wcześniej amerykańskie media donosiły, że Fetty Wap nie utrzymywał kontaktów z córką. Co więcej, Turquoise Miami twierdziła, że raper, który jest ojcem w sumie 7 dzieci, nie płacił alimentów.