Ewa Farna wzięła ślub w całkowitej tajemnicy przed mediami i fanami. O fakcie państwo młodzi poinformowali dopiero po wszystkim, pokazując zaledwie jedno zdjęcie w strojach ślubnych. Ewa Farna i Martin Chobot bardzo cieszą się, że udało im się zachować tę chwilę tylko dla siebie. Jednak tam, gdzie jest sekret, rodzą się plotki.
Polskie media plotkarskie z dużym uporem przepisują historię podaną przez magazyn Party, według której Ewa Farna i Martin Chobot nie mogą pojechać w podróż poślubną, dlatego pojechali w podróż przedślubną.
Serwisy piszą, że Ewa Farna ma zawalony grafik zobowiązaniami zawodowymi do końca roku. Dlatego przygotowała się na tę okoliczność zawczasu. "Ewa i Martin pojechali w podróż jeszcze przed ślubem. Przez pięć tygodni zwiedzili całe Stany Zjednoczone, między innymi Nowy Jork, Chicago, Kalifornię i Las Vegas." - cytuje Party rzekomą (i oczywiście anonimową) znajomą piosenkarki.
Sama Ewa jest tak rozbawiona nową plotką, że postanowiła skomentować ją na Facebooku. "Ale jaja czytac na ten temat, kiedy nie maja zaden punkt odniesienia ?. Najlepiej zawsze ' bliska znajoma Farnej'" - napisała Ewa Farna, dodając emotikonki, wyraźające rozbawienie do łez. Gwiazda dorzuciła też hasztagi: #gratulujefantazii #nicniemaja #wiecwymyslaja #bliskaznajoma #ideideiprawdyniewidze #jaja #dziendobry #spekulacjeodrana #podrozeposlubneobraczkiHalinka.
I jak tu nie uwielbiać Ewki za ten dystans?! ;)

i