Justyna Steczkowska, swoim występem podczas 69. Konkursu Piosenki Eurowizji, udowodniła, że nadal jest jedną z najmocniejszych kobiecych postaci polskiej sceny muzycznej. Wielki finał Eurowizji rozpoczął się 17 maja o godz. 21:00. Polska reprezentantka zaprezentowała utwór „Gaja”, który zachwycił widzów oryginalną koncepcją, dopracowaną choreografią i wokalną perfekcją. Występ Steczkowskiej był emocjonalnym widowiskiem z mocnym przesłaniem – ukłonem w stronę natury, kobiecości i duchowości. Justyna zdobyła dla Polski 14. miejsce. Choć jury od którego otrzymała zaledwie 17 punktów, nie doceniło występu, głosy widzów udowodniły, że nasza reprezentantka porwała serca publiczności - zdobyła 139 punktów.
Fani tłumnie przybyli na lotnisko
18 maja, dzień po finale, Justyna Steczkowska wróciła do kraju. Na warszawskim lotnisku czekał na nią prawdziwy tłum fanów – z transparentami, kwiatami i brawami. Byli tam, by podziękować jej za niezłomność, artystyczny poziom występu i za to, że pokazała Europie piękno polskiej muzyki. Wśród okrzyków zachwytu nie zabrakło wzruszeń – Justyna rozdawała autografy, pozowała do zdjęć i krótko odpowiedziała na pytania dziennikarzy. Niestety, nie mogła zostać długo – tego samego dnia miała zaplanowany koncert w Katowicach.