Doda ma na koncie ogromny sukces. Koncert, którego była pomysłodawczynią okazał się mega sukcesem. Na jednej scenie wystąpiła ponad setka artystów. Reprezentowali bardzo różne gatunki muzyki, a jednak razem zaśpiewali przeciwko nienawiści.
Mimo to Doda nie mogła spokojnie świętować. Piosenkarka nieźle się dzisiaj wkurzyła. Mimo że gwiazda została uniewinniona, to większość mediów ogłosiła, że Doda usłyszała wyrok. Mało kto wspomniał, że nie był on skazujący.
Takie przedstawianie informacji mocno wyprowadziło piosenkarkę z równowagi.
Mam już dosyć manipulacji, szczucia i zmasowanego ataku na mnie!!! Nie będę więcej na to pozwalać, bo już brakuje mi sił!!!!!!!!!!!!!!! Zostałam uniewinniona za sprawę sprzed 7 lat, a drugi zarzut mamy z przyjaciółką UMORZONY warunkowo na rok!NIE JESTEM SKAZANA! NIE JESTEM KARANA. Pokazywanie mnie z paskiem i nadawanie takich tytułów rani mnie i moich bliskich.
Pisała Doda na Facebooku.
Sprawa, o której pisze piosenkarka, dotyczy wydarzeń z marca 2013 roku. Wówczas Doda i jej koleżanka miały zakłócać ciszę nocną. Gdy na miejscu zjawili się policjanci, Doda miała uderzać ich w plecy torebką.
Dziś rano Sąd Okręgowy w Warszawie utrzymał wyrok z 2018 roku, który uniewinniał Dodę. Piosenkarka faktycznie została skazana, ale jedynie na zapłacenie kosztów sądowych. Cała sprawa będzie Dodę kosztować 150 zł...