Doda o Majdanie. Wyznała brutalną prawdę o jego zdradach! „Dz*wki mijały się w drzwiach”

Doda, choć odniosła wielki sukces w branży muzycznej, nigdy nie miała szczęścia w miłości. Wokalistka nie ukrywa, że jej marzeniem jest poznanie wartościowego mężczyzny, który pokocha Dorotę Rabczewską, a nie Dodę. Za sprawą reality show 12 kroków do miłości fani piosenkarki mają okazję towarzyszyć jej podczas randek z obcymi mężczyznami. Kandydaci zostali dobrani przez specjalistów na podstawie jej osobistych preferencji. Do tej pory żadnemu z nich nie udało się jednak oczarować Dody. W drugim odcinku hitowego formatu Doda otworzyła się na temat poprzednich relacji. Artystka w gorzkich słowach podsumowała trzyletnie małżeństwo z Radosławem Majdanem, obecnie mężem Małgorzaty Rozenek-Majdan. W rozmowie z psychologiem wyznała, że były mąż notorycznie ją zdradzał.

Doda gorzko o Nergalu. Zostawił ją w wyjątkowym dniu!

Doda gorzko o Majdanie

To musiał być dla niej wielki cios. Gdy Doda poznała Radosława Majdana, miała zaledwie 20 lat. Piosenkarka i starszy od niej o 12 lat bramkarz byli wówczas jedną z power couples polskiego show-biznesu, a rodzime media nadały im pseudonim polscy Beckhamowie. W 2007 roku na jaw wyszła niewierność Majdana, a Doda zdecydowała się na rozwód. Po 15 latach sięgnęła pamięcią do traumatycznych doświadczeń.

Musiałam się nauczyć zabijać miłość po pierwszym moim mężu. Bardzo go kochałam. Zdradził mnie z każdą prostytutką, jaka tylko była. Byłam 12 lat młodsza, miałam 20 lat. Dz*wki mijały się w drzwiach, jak tylko wyjeżdżałam na koncert. Naprawdę codziennie modliłam się: "Panie Boże, pozwól mi przestać go kochać". Rozj*bał mi system na lata - wyznała.

To nie pierwszy raz, gdy Doda gorzko skomentowała zdrady byłego męża. Będąc gościnią w programie Krzysztofa Stanowskiego skomentowała podobieństwo jednego z aktorów z filmu Dziewczyny z Dubaju do swojego eks.

Ja tam Radka Majdana nie widzę, natomiast wszelkie sytuacje, które były w filmie pokazane, są sytuacjami, które miały miejsce. To są fakty. Nic nie jest zmyślone. Jeżeli byłby to z jakichś powodów, na przykład twoich przekonań, Radek, to bardziej powinno ci być szkoda mnie, że podczas roku przygotowań do tego filmu musiałam słuchać od k**ew, jak bzykały mojego męża podczas mojego małżeństwa.

Myślicie, że Doda znajdzie w końcu prawdziwą miłość?