Demi Moore wydała we wrześniu 2019 głośną autobiografię, zatytułowaną Inside Out. Głośną, bo w tej książce aktorka po raz pierwszy zdecydowała się opowiedzieć o pewnych okntrowersyjnych faktach ze swojego życia. Bardzo szczerze opowiedziała o problemach w małżeństwie z Ashtonem Kutcherem, a także o swoich uzależnieniach od alkoholu i narkotykach. Od tej pory gwiazda rozwija myśli zawarte w swoim dziele, udzielając wywiadów.
Demi Moore o powrocie do picia
Demi Moore była gościem facebookowego talk show Jady Pinkett-Smith, Red Table Talk. W programie aktorka wyjawiła, jak doszło do jej powrotu do picia po 20 latach trzeźwości.
Demi Lovato zdradziła, że w jej głowie zaczęły dziać się złe rzeczy po utracie dziecka. Gwiazda poroniła w 6. miesiącu ciąży.
Otworzyłam te drzwi do picia po prawie 20 latach. Byłam w ciąży, a potem straciłam dziecko po prawie sześciu miesiącach. Kiedy nie mogłam znowu zajść w ciążę, poczucie winy, jakie miałam, że to na pewno moja wina, było ogromne.
- powiedziała Demi Moore. Gwiazda dodała, że decydującym impulsem była rozmowa z ówczesnym mężem. Ashton Kutcher, zapewne nieświadomie, wypowiedział bardzo niefortunne słowa podczas kolacji z aktorką, podczas której on sam raczył się czerwonym winem.
Ashton powiedział: "Nie wiem, czy alkoholizm naprawdę jest problemem. Myślę, że to wszystko kwestia wyważenia". Gdybym trzymała się swojego działającego programu... Oczywiście żyłam przez większość swojego dorosłego życia w trzeźwości. Świetnie mi szło. Stworzyłam sobie własną historię, że on chciał kogoś, z kim mógłby napić się wina, z kim mógłby robić takie rzeczy. On nie jest powodem, dla którego otworzyłam te drzwi. To ja chciałam być kimś innym, niż jestem. I oddałam swoją moc.
- wyjawiła Demi Moore.
