W ostatnim odcinku Night With Seth Meyers gościem był Don Johnson. To nie tylko znany aktor, ale także ojciec popularnej aktorki. Dzięki pozycji rodziny Dakota Johnson mogła zacząć karierę wcześnie. Gwiazda była także bardzo samodzielna. A u dzieci celebrytów to niezwykle cenna cecha!
Seth Meyers zapytał, czy Dakota kiedykolwiek poprosił Dona o poradę zawodową. Odpowiadając, Don Johnson zdradził zabawną anegdotę o córce.
Dakota Johnson odcięta od rodzinnych pieniędzy
Kiedy chcesz zostać aktorką, a twój tata działa w tej branży, to ogromne ułatwienie. Zawsze można skorzystać z jego porady. A jednak Dakota Johnson chciała być samodzielna.
Don Johnson wspomniał o rodzinnej zasadzie. Tak długo, jak dziecko się uczy, zostaje na "liście płac". Idzie do college'u - zostaje na "liście płac". Tymczasem nastoletnia Daktota Johnson stwierdziła, że rezygnuje.
Pod koniec liceum poszedłem do niej i powiedziałem: „Więc chcesz pojechać do jakiejś uczelni?”. Albo coś w tym rodzaju. A ona na to: „O nie. Nie idę na studia”.
Don Johnson wyjaśnił swojej córce, że „nie będzie już na liście płac” i zapytał, jak „sobie poradzi”. Dakota Johnson postawiła wszystko na jedną kartę i po prostu mu powiedział: „Nie martw się o to”.
I faktycznie nie musiał, trzy tygodnie później Dakota Johnson już grała w The Social Network Davida Finchera. Czasami warto ryzykować!
