Tyłek Kim Kardashian jest tematem dyskusji na całym świecie. Nie ma wątpliwości, że bardzo krągłe kształty Kim wzbudzają wiele kontrowersji, a jej wydatne pośladki mają tyle samo zwolenników, co przeciwników.
Okazuje się, że do tej drugiej grupy zaczyna należeć nawet twórca tyłka Kim Kardashian – chirurg Aardon Rollins. Nie ukrywa on, że wielki tyłek Kim Kardashian nie ma szans wyglądać dobrze, a Kardashianka nie ma szans wygrać z cellulitem...
„Niech jej przykład będzie lekcją dla wszystkich, którzy chcą, by któraś część ich ciała była większa. Jeśli mieli cellulit przed operacjami, będzie i po nich. Ludzie muszą o tym pamiętać, w innym przypadku będą wyglądać jak Kim.” - mówi dr Aaron Rollins.
„Jest bardzo duży, może zbyt duży. Tłuszcz wzięto z jej talii i wstrzyknięto w jej tyłek. Ale to przeniosło problem tłuszczu w inne miejsce. Tłuszcz to tłuszcz. Będzie rósł tak samo jak w miejscu, z którego został wzięty.” - dodaje.
„Kim ma dwoje dzieci. Przybierała na wadze i ją traciła, później znów przybrała i znów straciła. To jak napompowanie balonu i spuszczenie z niego powietrza – są fałdy. Nic dziwnego, że tak wygląda. Wszystko jest przeciwko niej i nic nie może z tym zrobić” - mówi.
Rzeczywiście, przed tyłkiem Kim Kardashian nie maluje się różowa przyszłość. Warto było robić operacje? Podoba Wam się?