Katarzyna, Cezary Żakowie

i

Autor: WBF

Cezary Żak ROZWODZI SIĘ? Aktor skomentował doniesienia

2022-01-05 9:50

Katarzyna i Cezary Żakowie to jedno z tych małżeństw w polskich show-biznesie, które może pochwalić się imponującym stażem. Para jest ze sobą bardzo długo i jak na znaną, aktorką parę przystało, co jakiś czas zmuszeni są rozprawić się z plotkami o rozstaniu. Czy tym razem będzie podobnie, czy może kryzys faktycznie wisi w powietrzu?

Cezary i Katarzyna Żakowie to jedna z najpopularniejszych polskich aktorskich par. Są małżeństwem od 1985 roku, wielokrotnie też spotykali się na planach filmowych czy serialowych, takich hitów jak np. „Miodowe lata”, czy „Ranczo”.

Mając tak długi staż, trzeba liczyć się ze sporym zainteresowaniem ze strony mediów, którzy bacznie przyglądają się parze, czy przypadkiem nie przechodzą jakiegoś kryzysu. Fani natomiast zastanawiają się, jaki jest sekret tak zgodnego związku.

Ale czy na pewno ich relacja jest taka idealna, jak to opisują w mediach? Kolorowa prasa wielokrotnie brała związek Żaków pod lupę, często podając informacje na temat kryzysu w ich związku, a nawet rzekomego rozstania!

TikTok TRENING. TRENDY NA 2022 | ESKA XD - Fit vlog #39

Teraz znów pojawił się temat rozwodu. Do doniesień odniósł się sam Cezary Żak. Co powiedział?

Cezary Żak był gościem audycji Szymona Majewskiego w Radiu Zet. To tam podczas rozmowy, pojawił się temat rozstania z Katarzyną Żak.

Czasem jestem bezczelny w stosunku do gości, w stylu, że »ja wiem najlepiej«. Kasia mnie wtedy ściąga na ziemię i pyta: »Jak ty się zachowujesz?!

- mówił aktor, na co prowadzący zapytał:

- mówił Żak.

Aktor wyznał też, że nie wie, dlaczego regularnie pojawiają się plotki na temat rozwodu z Katarzyną. Najczęściej, latem, w okolicach rocznicy ślubu…

- I dlatego co roku piszą, że się rozwodzicie?

- To jest dobry temat. Teraz już mi to lata. Już od lat tak piszą. Jak moje dzieci były młodsze, to czytały, że się rozwodzimy i mojej mamie było przykro. U fryzjera dostawała kolorowe gazety i zawsze pani Jadzia mówiła: "Pani Halinko, pani widzi? Synek się rozwodzi". I mama zawsze dzwoniła do mnie: "Jak to się rozwodzicie?", a ja mówię: "Mamo, widzieliśmy się tydzień temu. Czy wyglądaliśmy na pokłócone małżeństwo, które się rozwodzi?