Bomba w szkole - fałszywy alarm

Ewakuacja uczniów i nauczycieli, przerwa w ruchu komunikacyjnym, zaangażowanie w akcje wielu służb ratowniczych – a wszystko przez anonimowego dowcipnisia.
Skończyły się ferie i natychmiast pilska policja odebrała telefon o podłożeniu bomby w budynku szkolnym, tym razem dotyczyło to Zespołu Szkół im. Stanisława Staszica przy ul. Powstańców Wielkopolskich. Po tym jak wczoraj anonimowy rozmówca poinformował oficera dyżurnego o tym, że w szkole znajduje się ładunek wybuchowy, na miejsce udały się wszystkie służby m.in. 5 radiowozów policyjnych, straż pożarna oraz pogotowie ratunkowe, gazowe i energetyczne a także pirotechnicy.
Cała akcja trwała trzy godziny zamknięto jedną nitkę ulicy, ewakuowano osoby znajdujące się w szkole a dopiero potem pirotechnicy przeszukali budynek. Oczywiście bomby nie znaleziono.