Blanka Lipińska Matthew Perry

i

Autor: AKPA // Hahn Lionel/ABACA/Abaca/East News

GWIAZDY

Blanka Lipińska podpadła internautom. Poszło o śmierć Matthew Perry'ego. Jej komentarz rozpętał burzę!

2023-10-30 10:18

Śmierć Matthew Perry'ego zasmuciła wszystkich fanów serialu "Przyjaciele". Wiele osób publikowało na stories fragmenty kultowej produkcji z Chandlerem, w którego rolę wcielał się zmarły w wieku 54 lat aktor. Zupełnie niespodziewanie na temat sitcomu wypowiedziała się też Blanka Lipińska. Autorka "365 dni" otwarcie przyznała, że nigdy nie była fanką "Friends", a w tym czasie oglądała "Jezioro marzeń". Jej wyznanie rozpętało burzę w komentarzach.

Matthew Perry nie żyje - ta wiadomość wstrząsnęła całym światem. Znany z roli Chandlera w serialu "Przyjaciele" aktor zmarł niespodziewanie w wieku 54 lat. Fani jego talentu postanowili uczcić pamięć idola, publikując w mediach społecznościowych ulubione fragmenty wywiadów z nim, cytaty z wydanej w ubiegłym roku autobiografii "Przyjaciele, kochankowie i ta Wielka Straszna Rzecz" czy po prostu kultowe sceny z serialu "Przyjaciele". Na temat "Friends" wypowiedziała się też Blanka Lipińska. W dniu śmierci Perry'ego autorka bestsellerowej powieści "365 dni" otwarcie przyznała na swoim Instagramie, że nigdy nie była fanką najpopularniejszego sitcomu w dziejach telewizji.

Ja fanką "Przyjaciół" nigdy nie byłam. Oglądałam "Jezioro marzeń" - napisała.

To nie spodobało się internautom, którzy skrytykowali Lipińską zarówno na Twitterze, jak i w komentarzach pod jej postem na Instagramie. W pewnym momencie wywiązała się tam konkretna awantura.

Nie dożyli premiery filmu ze swoim udziałem. Tragiczny los znanych aktorów. Niezapomniani

Blanka Lipińska pod ostrzałem internautów

Wyznanie Blanki Lipińskiej na temat serialu "Przyjaciele" zostało ocenione przez internautów za wysoce nietaktowne, biorąc pod uwagę okoliczności. 

- Ja tam fanką ciebie jakoś nigdy nie byłam - napisała jedna z internautów, odwołując się do komentarza Blanki.

- To co tu robisz? - szybko odpisała jej autorka.

- Odpowiadam na twoje bezsensowne story, tak jak cały Twitter.

Blanka Lipińska postanowiła kontynuować:

- Nieprawdopodobne, że ludzi tak interesuje, za jakimi serialami nie przepadam. "Władcy pierścieni" i "Opowieści podręcznej" też nie lubię - dodała.

Internauci zarzucili nawet autorce, że ta próbuje podbić swoje zasięgi.

- Przyszłam tu przekonać się na własne oczy, czy ktoś naprawdę musi na czyimś nieszczęściu wybijać się w parszywy sposób - napisała inna internautka.

- Mogłaś to równie dobrze wstawić chociażby dwa dni później... No ale po co, skoro można "światu" o sobie przypomnieć? - wtórowała inna.

Blanka Lipińska podsumowała aferę w osobnym story.

- To fascynujące, że ludzi obchodzi zdanie osoby, która ich zupełnie nie obchodzi - napisała.

Zgadzacie się z reakcjami internautów? Całą wymianę zdań znajdziecie pod tym postem: