Barbara Kurdej-Szatan przeprosiła Straż Graniczną! Za późno?

2021-11-10 9:56

Barbara Kurdej-Szatan opublikowała przeprosiny za swoje wcześniejsze słowa o Straży Granicznej. Post z przeprosinami pojawił się krótko po tym, jak TVP ogłosiła, że Basia Kurdej-Szatan nie pojawi się więcej na antenie stacji, gdzie występowała w serialu "M jak miłość". Co napisała aktorka i jak tłumaczy się z wcześniejszych słów o Straży Granicznej?

Barbara Kurdej-Szatan przeprosiła Straż Graniczną. Gwiazda znana m.in. z reklam sieci Play opublikowała post, w którym w dwóch miejscach pisze, że żałuje wulgarnych słów skierowanych pod adresem funkcjonariuszy polskiej Straży Granicznej.

Szanowni Państwo, odnosząc się do nagłośnionej sprawy mojej emocjonalnej reakcji i ogromnego oburzenia w sprawie sytuacji na granicy z Białorusią, chciałabym jeszcze raz podkreślić, że moje słowa dotyczyły konkretnej sytuacji przedstawionej na nagraniu. W swojej wypowiedzi, za której wulgarne słownictwo przeprosiłam, odniosłam się krytycznie wyłącznie do tego, co zobaczyłam wówczas na filmiku opublikowanym w sieci.

Chciałabym podkreślić z całą mocą, że szanuję ciężką pracę wszystkich służb mundurowych i doceniam ich wysiłki, żeby zapewnić nam bezpieczeństwo.

Przepraszam przedstawicieli Straży Granicznej, których mogły urazić moje słowa wypowiedziane zbyt szybko i w emocjach

- napisała Barbara Kurdej-Szatan. Aktorka od kilku dni zbiera w sieci gromy za swój emocjonalny post komentujący kryzys humanitarny na granicy Polski z Białorusią. W tekście, który później zniknął z Instagrama,  gwiazda pisała:

Co tam się dzieje !!!!!!!! To jest kur** „straż graniczna” ????? „Straż” ?????????? To są maszyny bez serca bez mózgu bez NICZEGO !!!! Maszyny ślepo wykonujące rozkazy !!!!! Kur** !!!!!! Jak tak można !!!!!!! Boli mnie serce boli mnie cała klatka piersiowa trzęsę się i ryczę !!!!!!! Mordercy !!!!!

- napisał Kurski.

Spóźnione przeprosiny Barbary Kurdej-Szatan?

Zanim Barbara Kurdej-Szatan opublikowała swoje przeprosiny, w Telewizji Polskiej zapadły decyzje o zakończeniu z nią współpracy. Prezes TVP, Jacek Kurski poinformował,  że stacja żegna się z aktorką, która od lat występowała w popularnym serialu TVP2, "M jak miłość".

Obrona polskiej granicy pokazuje, jak cenna jest praca polskich służb i wojska. W Telewizji Polskiej nie może być miejsca dla osób, które szkalując i wyzywając obrońców naszych granic, same postawiły się poza wspólnotą aksjologiczną Polaków. B. Kurdej-Szatan nie będzie już więcej premierowo występować w TVP. Ze względu na wcześniej nagrany cykl, ostatni odcinek serialu z jej udziałem wyemitowany zostanie 6.12 br

Wcześniej pojawiły się też informacje, że Barbara Kurdej-Szatan może ponieść prawne konsekwencje swojego posta z 5 listopada. Media podały, że prokuratura wszczęła z urzędu dochodzenie w sprawie wpisu aktorki.

Prokuratorzy mają sprawdzić, czy Kurdej-Szatan nie znieważyła funkcjonariuszy Straży Granicznej wykonujących czynności służbowe na granicy polsko-białoruskiej. . Potwierdziła to w rozmowie z tvp.info rzeczniczka tej prokuratury Aleksandra Skrzyniarz.

Dramat gwiazdy "M jak miłość". Kazali Barbarze Kurdej-Szatan "Wypie..." z serialu