Pół tysiąca samochodów spodziewają się organizatorzy "Tuningowiska", imprezy, która już kolejny raz odbywa się na stadionie przy ul. Skarbowców.
Samochód można traktować jako zwykły środek transportu, ale też jako przedmiot misternych zabiegów upiększających i poprawiających jego osiągi. To właśnie tacy właściciele czterech kółek, którzy wyznają tę druga zasadę spotykaja się dzisiaj i jutro na stadionie we Wrocławiu. Tuning to podrasowanie, samochód tuningowany, to samochód podrasowany, zmieniony",mówi współorganizator imprezy Stanisław Siekierski.Podrasowanie dzieli się na optyczne i techniczne, podkreśla Siewierski.A to zonacza, że samochód podrasowany, to ten, który ma większą moc, niż wskazywałaby na to wersja seryjna auta i ma też nieco inny wygląd. Jest wzbogacony np. w dodatkowe spojlery, głośniejszy silnik, dodaje współorganizator Tuningowiska. W sobotę miłośnicy czterech kółek wybiarali miss kierownicy i mistera zlotu. Był też najbardziej widowiskowy konkurs - palenia gum. Wyniki znane będą w niedzielę wieczorem.
(eska-KG)
Tuningowane auta z całej Polski zjechały do Wrocławia
2006-11-21
11:18
Tuningowane auta z całej Polski zjechały do Wrocławia