Alec Baldwin z żoną

i

Autor: Backgrid/East News

Alec Baldwin oskarżony przez oświetleniowca! Zdradził, co działo się na planie

2021-11-11 11:33

Tragedia, jaka wydarzyła się na planie filmu Rust wstrząsnęła całym światem. Z rąk Aleca Baldwina zginęła operatorka filmowa, a ranny reżyser trafił do szpitala. Nie milkną echa tragicznych wydarzeń, co do których pojawia się coraz więcej szczegółów. Teraz z oskarżeniami ruszył jeden z członków ekipy.

W sprawie śmiertelnego wypadku, jaki miał miejsce na planie filmu „Rust” z udziałem Aleca Baldwina pojawia się coraz więcej szczegółów. Aktor strzelił z broni będącej rekwizytem do dwóch osób. W wyniku postrzału zginęła operatorka, a reżyser został ranny.

Wciąż trwa wyjaśnianie okoliczności wypadku. Nie brakuje też teorii, które głoszą, że Baldwin został wrobiony, a nawet, że specjalnie pociągnął za spust!

ESKA XD #035 - SQUID GAME, FAME MMA 12, MIŁOŚĆ W CZASACH WOJNY, WIEDŹMIN: SEZON 2
QUIZ: Znasz wszystkie plotki z tygodnia?
Pytanie 1 z 6
Co świętowała ostatnio Jessica Simpson?

Zobacz też: Zendaya w łańcuszkowym topie promuje film "Diuna"

Alec Baldwin mierzy się nie tylko z psychicznym obciążeniem zabicia człowieka, ale także z prawnymi konsekwencjami. Przypomnijmy, że aktor to jeden z producentów filmu, więc spoczywa na nim dodatkowa odpowiedzialność za bezpieczeństwo na planie.

Jeden z członków ekipy, Serge Svetnoy złożył pozew przeciwko kilku osobom odpowiedzialnym za bezpieczeństwo. W pozwie uwzględnił również gwiazdora.

Svetnoy oskarżył m.in. Baldwina o zaniedbanie, które spowodowało jego „poważne emocjonalne cierpienie”. Jak twierdzi szef ekipy oświetleniowej, zdradził, że niewiele brakowało, a on sam zostałby postrzelony, ponieważ kula prawie otarła się o niego. Producentów obwinia m.in. o to, że zatrudnili niekompetentną i mało doświadczoną osobę, która zajmowała się bronią.

Jego zdaniem ostra amunicja nie powinna znaleźć się w broni, ponieważ nie było takiej konieczności.

Mówiąc wprost, nie było powodu, dla którego trzeba było umieszczać ostrą amunicję w rewolwerze. Obecność kuli w broni stanowiła śmiertelne zagrożenie dla wszystkich znajdujących się w pobliżu. Nie wdrożono i nie utrzymano standardów dotyczących opieki i kontroli nad bronią palną używaną na planie.

- wyjaśniał w pozwie Svetnoy.

Adwokat oświetleniowca zapewnia, że jego klientowi nie zależy na odszkodowaniu ani rozgłosie. Chce tylko w przyszłości uniknąć podobnych wypadków na planach filmowych.