A jednak w ciąży!

Tak się żaliła, że kłamliwa plotka rujnuje jej karierę, a tymczasem okazuje się, że to wszystko prawda. Ania Dąbrowska jest w ciąży i wreszcie się do tego przyznała. Szkoda tylko, że w tabloidzie... - Ciąża to wspaniały stan i polecam ją wszystkim kobietom w odpowiednim czasie, bo jednak dobrze być na to gotowym - opowiada w Fakcie - Nie mam zamiaru rezygnować z pracy - to nie jest stan, w którym czuję, że "nie mogę". Wręcz odwrotnie. Mam dużo zapału, dużo energii. Rzuciłam wszystkie używki, jak tylko się dowiedziałam. Piosenkarka uważa, że ciąża ma swoje prawa, które partner musi zaakceptować. - Możemy o drugiej w nocy krzyknąć, że chcemy ogórka kiszonego i facet musi pojechać po tego ogórka. Na szczęście ja nie mam takich zachcianek. Być może wszystko przede mną - tłumaczy. Ehh... Jej ukochany wolałby pewnie, by Ania w nocy krzyczała z innego powodu.