4 lata dla prezydenta Piotrkowa

2006-11-21 11:18

4 lata więzienia, 25 tysięcy złotych grzywny i zakaz pełnienia funkcji publicznych przez 5 lat to kara jaką wymierzył łódzki sąd prezydentowi Piotrkowa Trybunalskiego Waldemarowi Matusewiczowi. Wyrok nie jest prawomocny. Przypomnijmy, że Matusewicz oskarżony jest o to, że w latach 99-2000, kiedy był marszałkiem województwa łódzkiego zażądał ponad pół miliona złotych i przyjął prawie 43 tysiące złotych łapówek od ówczesnego prezesa Funduszu Ochrony Środowiska Marka K. oraz osób powiązanych ze spółkami-córkami funduszu. Na dzisiejszym ogłoszeniu wyroku stawili się wszyscy za wyjątkiem samego byłego marszałka. Rzecznik prasowy Waldemara Matusewicza poinformował o konferencji prasowej zwołanej przez prezydenta Piotrkowa w kancelarii jego adwokata. Podczas konferencji obrońcy zapowiedzieli, że będą odwoływać się od decyzji sądu. Tymczasem w piątek prezydent Piotrkowa Trybunalskiego Waldemar Matusewicz ma podjąć decyzję o ewentualnym zrezygnowaniu z zajmowanego stanowiska. Poinformował o tym podczas konferencji. Przypomnę, że obrońcy oskarżonego o korupcję prezydenta Piotrkowa domagali się jego uniewinnienia.

4 lata więzienia, 25 tysięcy złotych grzywny i zakaz pełnienia funkcji publicznych przez 5 lat to kara jaką wymierzył łódzki sąd prezydentowi Piotrkowa Trybunalskiego Waldemarowi Matusewiczowi. Wyrok nie jest prawomocny. Przypomnijmy, że Matusewicz oskarżony jest o to, że w latach 99-2000, kiedy był marszałkiem województwa łódzkiego zażądał ponad pół miliona złotych i przyjął prawie 43 tysiące złotych łapówek od ówczesnego prezesa Funduszu Ochrony Środowiska Marka K. oraz osób powiązanych ze spółkami-córkami funduszu. Na dzisiejszym ogłoszeniu wyroku stawili się wszyscy za wyjątkiem samego byłego marszałka. Rzecznik prasowy Waldemara Matusewicza poinformował o konferencji prasowej zwołanej przez prezydenta Piotrkowa w kancelarii jego adwokata. Podczas konferencji obrońcy zapowiedzieli, że będą odwoływać się od decyzji sądu. Tymczasem w piątek prezydent Piotrkowa Trybunalskiego Waldemar Matusewicz ma podjąć decyzję o ewentualnym zrezygnowaniu z zajmowanego stanowiska. Poinformował o tym podczas konferencji. Przypomne, że obrońcy oskarżonego o korupcję prezydenta Piotrkowa domagali się jego uniewinnienia.