Kolejny kultowy horror doczeka się nowej wersji. Ten jednak wpadł w naprawdę dobre ręce

“W mroku pod schodami” powraca w nowej wersji

“W mroku pod schodami” to film grozy z 1991 roku, który opowiada historię młodego chłopaka, który wraz z kumplami wpada na genialny plan włamania się do posiadłości swoich bogatych sąsiadów. Na miejscu czeka ich jednak niemiła niespodzianka, bowiem lokatorzy, zamiast zblazowanymi burżujami, okazują się być… sadystycznymi psychopatami.

Horror ten może nie zyskał takiego rozgłosu, jak inne dzieła Wesa Cravena (chociażby “Koszmar z ulicy wiązów” czy “Ostatni dom po lewej”), ale należy do klasyki gatunku i wśród horroromaniaków doczekał się statusu dzieła kultowego. A takie, jak wiemy, nie mogą się w ostatnich latach obejść bez bardziej lub mniej – częściej mniej – udanych remake’ów.

Na obecną chwilę nie wiemy, czy nowi twórcy wprowadzą istotne zmiany w fabule filmu ani na kiedy przewidują jego premierę. Ogłoszono jednak, że scenariusz opracuje Ezra Claytan Daniels, który ma na koncie pracę przy chociażby “Doom Patrol”. Producentami zostali zaś nagrodzony Oscarem Jordan Peele (ten od “Uciekaj” i “To my”) oraz jego kilkukrotny współpracownik Win Rosenfeld.