Czy serialowa adaptacja "Lalki" będzie wierna oryginałowi? Twórcy sugerują, że nie do końca…

To nie będzie kolejna ekranizacja z kanonu lektur szkolnych. Netflix szykuje nową wersję "Lalki", która z pewnością wywróci klasykę do góry nogami. Będzie to opowieść o obsesji, emancypacji i społecznych napięciach, z elementami kryminału i tragikomedii. Na ekranie zobaczymy Warszawę sprzed 150 lat, ale historia Izabeli Łęckiej i Stanisława Wokulskiego nabierze świeżego, współczesnego charakteru.

Czy nowa adaptacja „Lalki” będzie wierna oryginałowi? Twórcy sugerują, że nie do końca…

i

Autor: Netflix

Kultowa powieść Bolesława Prusa wraca w nowej odsłonie – i to w dwóch formatach naraz. Obok filmu kinowego w reżyserii Macieja Kawalskiego powstaje także serial, za który pod egidą Netflixa reżyseruje Paweł Maślona. Prace na planie już ruszyły, a zapowiedzi twórców sugerują, że nie będzie to wierna ekranizacja znana z lat 70., ale gatunkowa mieszanka z rozmachem – wizualnym, emocjonalnym i ideowym. Premierę zaplanowano na 2026 rok.

Klasyka z bonusem

Choć tytuł pozostaje ten sam, twórcy serialu nie zamierzają trzymać się kurczowo kart powieści. To nie ekranizacja sensu stricto, a raczej swobodna interpretacja literackiego pierwowzoru. Paweł Maślona, reżyser znany z takich projektów jak "Atak paniki" czy "Kos", zapowiada, że "Lalka" w jego wersji będzie melodramatem o niemożliwej miłości, w którym obok romansu pojawią się też wątki kryminalne i elementy tragikomedii.

Takie podejście otwiera drogę do ukazania znanych bohaterów w zupełnie nowym świetle. Izabela Łęcka przestaje być bierną pięknością z wyższych sfer – staje się postacią aktywną, poszukującą własnej tożsamości i miejsca w świecie, pełną sprzeczności i determinacji. Z kolei Wokulski, choć nadal zakochany do granic obsesji, jawi się jako człowiek pełen wewnętrznych napięć, rozdarty między uczuciem a własnym poczuciem wartości.

Znani aktorzy, nowe twarze postaci

W głównych rolach zobaczymy Sandrę Drzymalską jako Izabelę oraz Tomasza Schuchardta jako Wokulskiego. To aktorzy, którzy w ostatnich latach zyskali uznanie dzięki różnorodnym i wymagającym rolom.

Serialowa Łęcka jest kobietą, która nie chce wpisywać się w narzucone jej ramy społeczno-kulturowe. Fascynują ją emancypantki, unika małżeńskiej pułapki, stawia na samostanowienie. To zupełnie inna bohaterka niż ta, do której przyzwyczaiły nas wcześniejsze ekranizacje. Wokulski zaś, choć nadal romantyczny i ambitny, pokazany zostanie jako postać zagubiona, rozdarta między przeszłością a teraźniejszością, namiętnością a rozsądkiem.

Warszawa, jak ze starych pocztówek

Zdjęcia do serialu powstają m.in. w Warszawie, Łodzi, Wrocławiu i Lublinie. Scenografie przygotowano z dbałością o historyczne detale, ale twórcy nie stronią od nowoczesnych efektów wizualnych. Dzięki temu Warszawa z końca XIX wieku ma tętnić życiem – z ulicznym handlem, różnicami klasowymi i szorstką elegancją rodzącego się kapitalizmu.

Widzowie zobaczą m.in. Krakowskie Przedmieście, Stare Miasto, pałac w Jabłonnie czy zamek w Łańcucie – wszystko starannie ucharakteryzowane, by oddać realia epoki. To opowieść o mieście pełnym kontrastów, w którym zderzają się ambicje, upadek i walka o przetrwanie.

Kiedy ekranizacja, kiedy film?

Choć serial ma trafić na platformę Netflix w 2026 roku, równolegle trwają prace nad kinową adaptacją, gdzie za kamerą stoi Maciej Kawalski. W roli Wokulskiego wystąpi Marcin Dorociński, a partnerować mu będzie Kamila Urzędowska – aktorka znana z roli Jagny w "Chłopach".

W filmie pojawi się również Marek Kondrat jako Ignacy Rzecki – powrót legendy polskiego kina po latach przerwy to bez wątpienia dodatkowy atut tej produkcji. Reżyser zapowiada, że będzie to widowiskowy film kostiumowy, który przyciągnie do kin zarówno fanów literatury, jak i widzów szukających dobrze opowiedzianej historii.

Przeczytaj też: Dwie powieści Jane Austen ponownie trafią na ekrany! Wiemy, kto zagra w nowych adaptacjach słynnych romansów

OSCARY 2025: POLSKIE AKCENTY w nominowanych filmach | To Się Kręci