Za reżyserię serialu Będziemy mieszkać razem odpowiadają Anna Maliszewska, znana z serialu Infamia i filmu Tata oraz Tadeusz Łysiak, reżyser nominowanego do Oscara filmu Sukienka. W główne role w produkcji wcielają się: Lena Góra, Oksana Cherkashyna, Aleksandra Konieczna, Bronisław Wrocławski, Mikołaj Roznerski, Zlata Kardash, Peter Pośniak oraz Artur Dziurman. W ostatnich tygodniach widzowie mieli okazję obserwować kolejne perypetie głównych bohaterów oraz ich poświęcenie w imię wyższych wartości. Jak zakończą się ich losy?
Będziemy mieszkać razem - o czym jest serial?
Komediodramat Będziemy mieszkać razem to historia Basi i Tadeusza, polskiego małżeństwa przeżywającego kryzys, mieszkającego w ogromnym domu Magdy Lipińskiej, matki Tadeusza. Magda jest apodyktyczną teściową, która dąży do ideału zarówno w biznesie, jak i w sprawach rodzinnych. Za sprawą Basi i Tadeusza do domu Magdy przybywają uchodźcy, dwie Ukrainki - Anna i mała Waria, co wywraca świat bohaterki do góry nogami. Wbrew sobie przyjmuje je do domu, mając głównie na uwadze to, co pomyślą inni. Wspólne życie powoduje liczne komediowe, ale też wzruszające sytuacje. Przybycie Anny i Warii początkowo pogłębia kryzys, doprowadza do rozejścia się młodych małżonków, ale w ostatecznym rozrachunku ratuje związek Basi i Tadeusza. Z jednej strony poznajemy „królestwo Magdy”, z drugiej zaś świat ośrodka dla uchodźców, który Basia buduje z pomocą Gintera, Szwajcara z polskimi korzeniami.
Będziemy mieszkać razem - odcinek 6
Ginter przywozi do ośrodka dla uchodźców młode kobiety, które spotkał w Ukrainie. Basia nie ma kontaktu ani z Tadeuszem, ani z Anną. Basia uruchamia wszystkie znajomości i co chwila dzwoni do Marii - przerażona tym, co mogło spotkać w Ukrainie jej męża. Magda szaleje z niepokoju o Tadeusza, ale również o Piotra, który jest gotów wyruszyć do Ukrainy w poszukiwaniu syna. Tymczasem poturbowani, Anna i Tadeusz, docierają w końcu do szpitala, gdzie spotykają się z Marią, siostrą Anny. W szpitalu wielka radość z powodu wyczekiwanego transportu medycznego. Jeszcze tylko droga powrotna do Polski.