Zadzwonił na policję i powiedział, że widzi pijanego kierowcę. Jego obawy się spełniły

Informacja o tym, że kierujący mercedesem, który wjechał do Nakła, prawdopodobnie jest pijany, trafiła do nakielskiej policji w sobotę, 1 kwietnia przed godziną 14. Zgłaszający pozostawał w kontakcie z dyżurnym i na bieżąco przekazywał, gdzie przemieszcza się pojazd. Ostatecznie mercedes został skontrolowany przez patrolowców na jednej z ulic w centrum miasta.

Badanie trzeźwości kierowcy nie pozostawiło złudzeń, a użyty wobec 46-latka alkomat wykazał w jego organizmie prawie 2 promile alkoholu. Mieszkańcowi Nakła odebrano prawo jazdy. Niebawem usłyszy również zarzuty za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, a zgodnie z kodeksem karnym grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Jak informuje nakielska policja - decyzję w sprawie 46-latka podejmie sąd, a postawa zgłaszającego, dzięki której pijany został wyeliminowany z ruchu, zasługuje na uznanie.