Jak zaznacza Instytut Transportu Samochodowego - kobiety jeżdżą wolniej, bardziej przestrzegają przepisów ruchu drogowego, a także zachowują większą kulturę na drodze. To natomiast przekłada się na to, że panie powodują mniej wypadków drogowych niż mężczyźni. Widać to na liczbach!
Ze wszystkich wypadków drogowych, do których doszło w 2022 roku w Polsce, 23,3 % spowodowały kobiety. Natomiast za pozostałą część – ponad 72% odpowiedzialni są mężczyźni. Szczęść lat temu panie spowodowały ¼ wypadków. Liczba więc cały czas maleje!
– Część kobiet może czuć się mniej pewnie za kierownicą, co wynika z niższej wiary w swoje umiejętności. Tymczasem statystyki pokazują, że panie są bardziej bezpiecznymi kierowcami. Kobiety są posiadaczkami ponad 40 proc. praw jazdy kategorii B, mimo to w ubiegłym roku spowodowały niespełna 24 proc. wypadków drogowych i 22,7 proc. kolizji. Panie o wiele rzadziej są też sprawcami wypadków z ofiarami śmiertelnymi (11,2 proc.). Mężczyźni są odpowiedzialni za śmierć na drodze osiem razy częściej niż kobiety – wylicza Maria Dąbrowska-Loranc, kierownik Centrum Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego ITS.
To nie koniec! Wyniki badań badań Światowej Organizacji Zdrowia wskazują, że ryzyko uczestniczenia w wypadku - w przeliczeniu na 1 km podróży - jest dla kobiet 2 do 4 razy niższe niż dla mężczyzn. Natomiast analizy przeprowadzone przez ITS dowodzą, że panie, w przeciwieństwie do panów, znacznie rzadziej prezentują różne formy zachowań ryzykownych podczas jazdy.
Co więcej – według statystyk z 2022 roku – w Polsce mamy więcej kobiet z wykształceniem wyższym niż mężczyzn. Jak podawał portal Infor – na a 52% pań z wykształceniem wyższym w wieku 25-35 lat przypada 32% panów z wyższym wykształceniem.
Natomiast portal Gazeta Prawna podaje, że udział kobiet na stanowiskach kierowniczych w Polsce wynosi 43%, przy czym średnia w całej Unii Europejskiej wynosi.. 35%. Polki są zatem w czołówce!
Serwis dodaje też, że wśród branż, w których Polki pełnią funkcje kierownicze, dominuje handel. Natomiast reprezentacja kobiet w zarządach spółek giełdowych wynosi już 24%.
