Kierowca bydgoskiego autobusu linii 71 ma 36 lat i depresję. A jego historia to 101 sposobów na poprawę humoru

„Kierowca 71” to opowieść o 36-letnim Kazimierzu stworzona przez Radosława Nowaka, wydana przez Novae Res. Losy książkowego bohatera -  bydgoskiego kierowcy - mają dowodzić, że świat jest zawsze cudowniejszy, niż się wydaje. Dla czytelnika ważne są i przeżycia Kazimierza, i przestrzeń, w jakiej kierowca musi się odnaleźć, czyli wszystko, co da się zauważyć zza kierownicy przez szybę autobusu, jeżdżąc po trasie linii 71 na Osową Górę.

Bydgoska księgarnia poleca książkę Radosława Nowaka „Kierowca 71” 

Lekturę poleca m.in. Piotr Kita, właściciel Księgarni Toniebajka. Pisze o niej tak:

Oprócz tego, co na trasie, podczas lektury odwiedzicie wiele bydgoskich miejsc i spotkacie m.in. słynną kobietę z walizką (R.I.P.). Przeczytacie też, jak bardzo może ubarwić życie odnaleziony skarb z dzieciństwa.

Skarb z dzieciństwa zmienia życie bydgoskiego kierowcy

Choć książka ma dać nam 101 sposobów na poprawę humoru i to do wypróbowania natychmiast (tak obiecuje wydawca!), opowiada o człowieku samotnym, zmęczonym codzienną rutyną, bez sił do zmian. Bohater codziennie balansuje na krawędzi depresji, a nadziei na poprawę nie widzi. Ta przychodzi nagle i niespodziewanie. Kazimierz całkiem przez przypadek odnajduje skarb. Lata temu, jako dziecko, zakopał go z przyjacielem gdzieś na przedmieściach. Moc zmian swojego świata kierowca odnajduje w liście skrytym w metalowej puszcze liście. Nagle wraca u niego dziecięca radość życia i wiara w to, że wszytko, co dobre, wciąż przed nim. Zmienia się wszystko, może oprócz trasy linii 71.