![Najpierw ulatniał się gaz, potem wybuchł pożar. Mama dwójki dzieci straciła wszystko, jej tata walczy w szpitalu [GALERIA]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-fRky-JFm8-muEg_najpierw-byl-wybuch-potem-pozar-mama-dwojki-dzieci-stracila-wszystko-jej-tata-walczy-w-szpitalu-300x250.jpg)
Do przestępstwa doszło w niedzielę (29 października) około godz. 17.30 w Nowem (pow. świecki) na ulicy Owocowej. 58-letni dostawca pizzy, właśnie realizował zamówienie. Kiedy przyjechał pod wskazany adres, aby dostarczyć towar, został zaatakowany. Niezaznany mężczyzna, który chwilę wcześniej telefonicznie złożył zamówienie, grożąc mu nożem, usiłował zabrać pizzę. Zdecydowana postawa pokrzywdzonego uniemożliwiła dokonanie rozboju i sprawca uciekł. Pokrzywdzony o zdarzeniu natychmiast powiadomił mundurowych.
Sprawca podjął działania mające wprowadzić policjantów w błąd i uniemożliwić swoją identyfikację. Jak się okazało, posługiwał się telefonem zarejestrowanym na inną osobę, a samochód, którym się poruszał miał kradzione tablice rejestracyjne. Na nic się to zdało. Policjanci prowadzili szereg czynności, aby zatrzymać napastnika. Ich praca przyniosła efekty. Funkcjonariusze ustalili, że związek z tym przestępstwem może mieć 27-letni mieszkaniec Grudziądza.
Już następnego dnia (30 października), przy współpracy kryminalnych ze Świecia i policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy, mężczyzna został zatrzymany. Przedstawiono mu zarzut usiłowania rozboju. Dzień później, decyzją Sądu Rejonowego w Świeciu został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy. Za popełnione przestępstwo grozi mu do 20 lat pozbawienia wolności.
