Resort roważa wprowadzenie czterodniowego tygodnia pracy w Polsce. Czy taka zmiana jest możliwa?

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej prowadzi badania nad skróceniem tygodnia pracy z 40 do 35 godzin lub z pięciu do czterech dni w tygodniu — taką informację ogłosiła 1 marca szefowa resortu, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, w wywiadzie dla Polsat News. Jak zaznacza Business Insider – politycy Lewicy, w tym Robert Biedroń, wcześniej zapowiedzieli złożenie projektu ustawy w tej sprawie. Czterodniowy tydzień pracy nie został jeszcze uwzględniony w umowie koalicyjnej rządu. Jak jednak wiemy, niektóre polskie firmy takie rozwiązane testują już samodzielnie.

Czterodniowy tydzień pracy. Wynagrodzenia pracowników mają być zachowane

Portal zaznacza, że w 2022 roku zostały już podjęte formalne kroki w kierunku wprowadzenia w Polsce czterodniowego tygodnia pracy. W październiku klub Lewicy zainicjował projekt ustawy, który zakładał skrócenie wymiaru czasu pracy z 40 do 35 godzin tygodniowo. Takie rozwiązanie planowano wprowadzić stopniowo, a także miało pozostawiać pracodawcom wybór między dodatkowym dniem wolnym dla pracowników a mniejszą ilością godzin pracy przez pięć dni w tygodniu. Przy tym – tu ważna kwestia - dotychczasowe wynagrodzenia pracowników miałoby zostać zachowane.

Na konferencji prasowej przedstawiciele partii podkreślali, że przeszło sto lat temu w Polsce zainicjowano ośmiogodzinny dzień pracy, co według nich wskazuje na konieczność zmian. Tygodniowy wymiar pracy (8 godzin dziennie), który zmienił się w 1919 roku był jednak dłuższy, ponieważ sobota była wówczas dniem pracującym, aż do 1972 roku.

Dyskusje nad 35-godzinnym wymiarem pracy w tygodniu. Trzeba wziąć pod uwagę specyfikę branż

35-godzinny tydzień pracy cały czas jest szeroko komentowany w Polsce. Według badań Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE), większość firm uważa, że przechodzenie na czterodniowy tydzień pracy jest niemożliwe z uwagi na specyfikę branż. Szefowa resortu, tym razem w wywiadzie dla TVP Info, podkreśliła, że przy wprowadzaniu zmian należy uwzględnić różnice między branżami.

- Musimy, oczywiście, wziąć pod uwagę specyfikę branż. Musimy wziąć pod uwagę systemy, np. system zmianowy, organizację czasu pracy. To jest oczywiste, że tego rodzaju zmiany musiałyby się odbyć w dialogu społecznym, musiałyby być poprzedzone dyskusją na Radzie Dialogu Społecznego i musiałyby być wypracowane poprzez pilotaż" - powiedziała Dziemianowicz-Bąk, cytowana przez Dziennik Gazeta Prawna.

Jakie mogą być skutki czterodniowego tygodnia pracy?

Z kolei - raport opublikowany przez organizację non-profit 4 Day Week Global, pierwszej badającej długofalowe efekty czterodniowego tygodnia pracy grupy, pokazał, że im dłużej ludzie pracowali w czterodniowym trybie pracy, tym krótszy stawał się ich czas pracy, a wydajność i produktywność pracowników była zachowana.

W badaniu stwierdzono, że pracownicy mogą osiągnąć taki sam wynik pracując 33 godziny w tygodniu, co przy standardowych 38 godzinach. Badanie przeprowadzono w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Wielkiej Brytanii i Irlandii. Trwały one 1,5 roku.

Czterodniowy tydzień pracy w Polsce. Niektóre firmy wprowadzają rozwiązanie samodzielnie

Jedną z firm, która samodzielnie wprowadza takie rozwiązanie w Polsce jest Herbapol Poznań. Pracownicy przedsiębiorstwa od 2025 roku będą mieli 35-godzinowy wymiar pracy i trzy dni wolnego w tygodniu. Jednak firma już rozpoczęła wprowadzanie okazjonalnych dodatkowych dni wolnych - w styczniu bieżącego roku miał miejsce jeden taki dzień.

- Herbapol Poznań tworzą ludzie i to właśnie nasi Pracownicy są największą wartością i filarem jej działalności, dlatego wprowadzamy szeroko zakrojone działania mające na celu zadbać o ich dobrostan - przekazała marka w mediach społecznościowych.

Od przyszłego roku dniem wolnym od pracy dla każdego pracownika będzie piątek. Co istotne, będzie to wolne w pełni płatne.

To kultowe cytaty ze „Shreka”. Polskie dialogi do filmu przebiły oryginał z Eddiem Murphym