mat. policji/pixabay

i

Autor: mat. policji/pixabay

Policja

84-latka była przekonana, że padnie ofiarą napadu. Oddała na przechowanie 130 tys. zł

2023-12-06 8:31

Policjanci regularnie edukują Seniorów, aby ustrzegli się przed oszustwami. Dzięki temu coraz więcej osób jest uświadomionych w temacie metod oszustw „na inkasenta” czy „na policjanta”. Mimo to w dalszym ciągu zdarzają się osoby, które ulegają namowom przestępców i oddają swoje kosztowności. Tak było tym razem. Grudziądzanka straciła blisko 133 tysiące złotych.

We wtorek (28.11.2023) na telefon 84-letniej grudziądzanki zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta. Stwierdził, że pieniądze kobiety są zagrożone przestępczym działaniem w wyniku napadu i musi je zabezpieczyć, aby nie straciła kosztowności. Pokrzywdzona spakowała pieniądze do reklamówki i zgodnie z poleceniem oszusta wywiesiła na ogrodzeniu posesji. Po krótkim czasie pieniądze odebrał mężczyzna. Nieostrożna kobieta oddała oszustowi 25 tysięcy euro i 25 tysięcy złotych.

Teraz policjanci prowadzą w tej sprawie postępowanie i ustalają sprawców przestępstwa.

Policjanci przypominają, że nigdy nie informują osób postronnych o swoich działaniach, nigdy też nie żądają przekazania pieniędzy, ani nie pośredniczą w ich przekazywaniu. Do zdemaskowania oszustów wystarczy odrobinę sceptycyzmu i zweryfikowanie opisywanej historii. 

Może to być, jak w opisywanym przypadku, wizyta w jakiejkolwiek jednostce policji, ale wystarczy również kontakt telefoniczny z policją lub krewnym rzekomo pilnie potrzebującym pieniędzy. Należy jednak pamiętać, aby w przypadku rozmowy telefonicznej skutecznie przerwać połączenie z dzwoniącym oszustem.

W razie jakichkolwiek wątpliwości należy niezwłocznie skontaktować się z Policją, dzwoniąc pod numer alarmowy 112 (należy pamiętać o dokładnym odłożeniu słuchawki i przerwaniu połączenia z oszustem lub skorzystać z innego aparatu telefonicznego).

Rolnicy. Podlasie. Gienek zajął się rzepą. Rozmowy o kosmosie